reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Aniu nie robilam bo nie mam w domu. Wczoraj robilam zamowienie waptece gemini i czekam na przesylke. Na jednym mleku dla malego mam 15 zl taniej
 
reklama
MalaMi a to nie ty pisałaś ze masz w domu test pepino? ? :)
ja juz się nie mogę doczekać tego twojego testu... kurde czuje ze będzie pozytywny :)
 
Mamakulka mi osobiście, prosto w twarz nic, ale wygląda to tak na zmianie jest jeden kierownik lub zastępca i 2 kasjerów jedna os na kasie a druga na sklepie, czyli jesteśmy na zmianie w 3 osoby i sobotę byłam na zmianie z kol która się źle czuła, siedziała na kasie, nic nie pomagała nawet w lukach bo wyglądała kiepsko, tylko się modliłyśmy żeby nie pogorszyło jej się na tyle że nie da rady i zostaniemy same. Ranna zmiana nie rozłożyła zbyt dużo bo dopiero o 12 zdjeli dostawę z auta bo coś się popsuło.... i w tym czasie rejon był i widział jaka była sytuacja.Ja i ta laska co jest zastępcą z wywieszonymi językami latałyśmy żeby na niedziele nie zostało, bo też miały sporo roboty naszykowane, a ten -rejonowy przyjechał wczoraj rano i wpisał w pamiętnik, że nie pozamiatane pod wycieraczką, że coś tam jeszcze mu się nie podobało, że to że tamto, a ja tak się przedźwigałam że mnie aż brzuch boli, podbrzusze raczej,ta zastępczyni też dzisiaj była zła a raczej rożalona bo serio starałyśmy się a ten przychodzi i tylko pretensje. W piątek też cząstkowe inwentaryzacje, że nawet na przerwę nie poszłam bo chciałam pomóc dziewczynie bo miała do 20 wysłać a godzina 18.30 a ona czarnej dupie. Masakra jakaś te 5 dni na popołudniówki tak mi dały w kość, że nie chce mi się nawet o staraniach o dziecko myśleć, po prostu czekam żeby samo się coś ułożyło. Nawet na ciąże w tym cyklu to nie myślę może w następnym albo za dwa, tylko czy ja tyle wytrzymam! Dobra koniec marudzenia o pracy!!!! :)
Małami Ty to robisz z premedytacją jak Viola :p
Anka ja dzisiaj robię zapiekankę ale ziemniaczaną :)
 
Nadziejka ty mega obrotna jesteś z tym sprzątaniem. Ja tylko cześć okien umyłam. Mam ich strasznie dużo, ale te co na dziś zaplanowałam to się udało. Nie wiem, czy dziś firanki wstawię do prania bo w sumie to już chyba mi się nie będzie chciało wieszać. W ogóle to mam ochotę wymienić firanki na rolety rzymskie...
Kurcze z wami się nie da schudnąć Ola na snapie kusi budyniem, tu Anka z zapiekanką wyskakuje. Miałam juz nic dziś nie jeść.
Ja od ostatniego cyklu bez ciśnienia się staram. Nie kontroluje kalendarza. Samo przez sie wiem mniej więcej kiedy płodne bo śluz itd Miałam ochotę robić testy owu ale boję się że mnie to za bardzo nakręci. Wolę siebie w czasie po @ niż przed i w trakcie bo normalnie sama z sobą trudno wytrzymuję... Współczuje mojemu M;)
 
Dora ja mam tylko 4 okna dwuskrzydlowe tylko troche sa duze one i jedne drzwi balkonowe ale pomalu dalam rade jak sie zmeczylam to siadalam i jadlam i tak w miedzyczasie to pranie zrobilam ale jak juz trzeba bylo prasowac firanki z tiulu to myslalam ze sie wsciekne a nog i dupki to nie czuje teraz ale chociaz bede miala z glowy to do nastepnych Swiat haha ;)
 
A od razu musialam zawiesic to wszystko bo nie mam rolet tylko zaslony i je tez wypralam i prasowalam i mysle sobie kurde wieczorem bedzie wszystko widac jak swiatlo zaswiece no i jak trza to trza ;p
 
reklama
Nadziejka oszczędzaj się, chociaż w sumie lepiej teraz niż z brzuchem :) Chyba że przez porodem, moja znajoma właśnie chciała urodzić a było po terminie i zaczęła okna myć żeby przyspieszyć,bo jak się ręce do góry podnosi to to ma wpływ na mm. macicy i powoduje skurcze.
Eh ja dziś firanki zamoczę na noc a jutro rano wstawię. Mam do pracy na 11 to powinnam się wyrobić.
Anka współczuje przyjazdu teściowej... Ja swoja szanuję bo to mama mojego męża i w gruncie rzeczy pewnie dobra kobieta na swój sposób, ale...
 
Do góry