Hej
Przede wszystkim to głowa do góry!
Dwa cykle starań to tak na prawdę bardzo krótko, musisz trochę wyluzować bo zwariujesz. Najlepszym się nie udaje tak szybko....
To może być torbiel czynnościowa, czyli miałaś owulację, nie doszło do pęknięcia pęcherzyka Graffa i powstała torbiel, która oczywiście może się wchłonąć. Czyli jest to cykl bezowulacyjny i zdarza się wielu kobietom nawet kilka razy w roku. Ja miewałam takie torbiele w trakcie starań. Dostawałam wtedy czopki Distreptaza i nie rezygnowałam ze starań.
Musisz chodzić regularnie do gina i robić USG żeby sprawdzać jak się sprawy mają. Ewentualnie jak dziewczyny mówią, torbiel do usunięcia. Ale to też nie koniec świata
Masz jeszcze drugi jajnik, a i z tego może być owulacja.
Starania o dziecko to cierpliwość i pokora.
Zażywaj kwas foliowy, pij inofem lub ovarin na ładną owulację i starajcie się nie tracąc nadziei. Powodzenia