reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

reklama
Ewa współczuję Ci. Ciężko mi to sobie wyobrazić nawet :( Trzymam mocno kciuki za Ciebie :)

Babincia to forum dla staraczek bardzo szczęśliwe. Mam nadzieję że i u Ciebie pojawia się szybko upragnione dwie kreski :*
 
Babincia - mam nadzieje, ze sie w koncu doczekacie, to niesprawiedliwe, ze kiedy ktos bardzo chce to wtedy sie nie udaje


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dzięki dziewczyny! ;* :)
Ewa, współczuję. Ja też swego czasu chodziłam na terapię, bardzo mi pomogła, mam nadzieję, że Tobie też pomoże.
A co do jedzenia - kalafior z masłem, ale dawno tego nie jadłam! Zrobiłyście mi smaka...
 
Dziękuję za wsparcie dobrym słowem. 18.07 br zorientowałam się że nie mam już 4 dni okresu a powinnam mieć. Ale nie stresowało mnie to bo miałam różne cykle. Poszłam z synem na spacer pogoda cuda żar leje się z nieba. Spotykam koleżankę a w zasadzie sąsiadkę i mówi do mnie o na kiedy masz termin ja takie oczy, jaki termin pytam? Ona no porodu bo widzę że w ciąży jesteś [emoji50] nie nie jestem. A bo tak wyglądasz.
Rozeszłyśmy się każda w swoją stronę . Mówię do Bartusia synku chodź wrócimy do domu mama weźmie pieniądze i kupimy coś w aptece. No i tak zrobiliśmy. Po zakupie testu poszłam do domu od razu zrobiłam test i ujrzałam dwie kreseczki dodam że to był szok bo mamy z mężem problemy z płodnością. Nasz syn jest cudem poczętym naturalnie miesiąc przed planowanym rozpoczęciem in vitro. Zaraz zadzwoniłam do męża powiedziałam mu żeby usiadł , a on na to no siedzę. Mówię do niego będzie tatusiem poraz drugi- zamurowało go!!! Po chwili usłyszałam czyli w ciąży jesteś Tak!! No i tak za trzy dni poszłam do mojego gina . No tak wszystko ładnie to był koniec 4tc proszę zrobić badania i przyjść z wynikami za dwa tygodnie. No to ok tak też zrobiłam to była już 6-7tc serduszko pięknie biło wszystko ekstra. Doktor kazał mi przyjść w 9 tyg więc tak zrobiłam ale już serduszko nie biło ciąża obumarła [emoji17][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22] zapamiętam te słowa i ta ciszę do końca zycia!!!
Wyszłam z gabinetu że skierowaniem na łyżeczkowanie do szpitala. Miałam zgłosić się na drugi dzień.
Przyjechałam do domu wyłam strasznie. Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego!!.
Pojechałam do szpitala. Przyszła siostra dała wenflon i mówię ja chcę być uśpiona nie chce głupiego Jasia bo na mnie nie działa. Tak będzie Pani spała. Zabrała mnie do innego pokoju dała zastrzyk i mówi że zaspie zaraz!!! NIE ZASPAŁAM CZUŁAM WSZYSTKO!!!! Dalej cenzura[emoji26][emoji26][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22]

Napisane na CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziękuję za wsparcie dobrym słowem. 18.07 br zorientowałam się że nie mam już 4 dni okresu a powinnam mieć. Ale nie stresowało mnie to bo miałam różne cykle. Poszłam z synem na spacer pogoda cuda żar leje się z nieba. Spotykam koleżankę a w zasadzie sąsiadkę i mówi do mnie o na kiedy masz termin ja takie oczy, jaki termin pytam? Ona no porodu bo widzę że w ciąży jesteś [emoji50] nie nie jestem. A bo tak wyglądasz.
Rozeszłyśmy się każda w swoją stronę . Mówię do Bartusia synku chodź wrócimy do domu mama weźmie pieniądze i kupimy coś w aptece. No i tak zrobiliśmy. Po zakupie testu poszłam do domu od razu zrobiłam test i ujrzałam dwie kreseczki dodam że to był szok bo mamy z mężem problemy z płodnością. Nasz syn jest cudem poczętym naturalnie miesiąc przed planowanym rozpoczęciem in vitro. Zaraz zadzwoniłam do męża powiedziałam mu żeby usiadł , a on na to no siedzę. Mówię do niego będzie tatusiem poraz drugi- zamurowało go!!! Po chwili usłyszałam czyli w ciąży jesteś Tak!! No i tak za trzy dni poszłam do mojego gina . No tak wszystko ładnie to był koniec 4tc proszę zrobić badania i przyjść z wynikami za dwa tygodnie. No to ok tak też zrobiłam to była już 6-7tc serduszko pięknie biło wszystko ekstra. Doktor kazał mi przyjść w 9 tyg więc tak zrobiłam ale już serduszko nie biło ciąża obumarła [emoji17][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22] zapamiętam te słowa i ta ciszę do końca zycia!!!
Wyszłam z gabinetu że skierowaniem na łyżeczkowanie do szpitala. Miałam zgłosić się na drugi dzień.
Przyjechałam do domu wyłam strasznie. Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego!!.
Pojechałam do szpitala. Przyszła siostra dała wenflon i mówię ja chcę być uśpiona nie chce głupiego Jasia bo na mnie nie działa. Tak będzie Pani spała. Zabrała mnie do innego pokoju dała zastrzyk i mówi że zaspie zaraz!!! NIE ZASPAŁAM CZUŁAM WSZYSTKO!!!! Dalej cenzura[emoji26][emoji26][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22]

Napisane na CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Biedna :( ściskam mocno !!:*
Wynagrodzi Ci się:*
 
reklama
Do góry