reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Dora spoko nic sie nie stalo :-) rozumiem ze trzeba sprawdzać. Ale niestety właśnie tak jest ze technicy sa uznawani za mniej douczonych. Nawet moja kierowniczka tak uważa pomimo ze nigdy nie dala mi tego odczuc. Chętnie poszlabym na uzupelniajace studia dla techników ale nie wymyslili jeszcze takich [emoji52]

relgh371tsldyf8u.png
 
reklama
Ja nie poszcze.
Mam placki ziemniaczane z gulaszem z wczoraj [emoji14]
Ale ja nawet w wigilię jem przed kolacja itp.


 
Szkoda że nasze polskie tradycje odchodzą w niepamięć i na siłę robimy się zachodni.
Jeszcze 15-20 lat temu było nie do pomyślenia żeby w środę popielcowa, wigilię, w wielki piątek albo w ogóle w piątek nie pościc.
Ja bym chciała żeby moje dzieci ta tradycje przeniosły w swoje dorosłe życie.

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie w domu rodzice nie jedli tylko... a pozniej... jakos tak sie toczyło ze albo w ciazy bylam i musialam cos zjesc albo karmiłam i musialam cos zjeść xd poza tym to tradycja wywodząca sie bardziej od wiary. Bo Jezus na pustyni nie jadl przez 40 dni i dlatego sie posci czy cos takiego ;)

 
I nie zgodzę sie że odchodzenie naszego polokenia od tych przyzwyczajeń jest na "siłę" ja nie czuje potrzeby glodowania,odmawiania sobie czegoś na co mam ochotę, poszczenia itp. Jesli ktos ma taka potrzebe to ok.
To troche jak z chodzeniem do kosciola ;)

 
reklama
No tak chodzi mi i tradycje do wiary. Jak ktoś jest niewierzący to takie rzeczy go nie interesuja ale także nie powinny go interesować święta i biesiadowanie :) ale to już inny temat :) nie na pisanie tylko na rozmowę przy kawie :) albo piwku hehe

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry