reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

reklama
No i to jest fajne :-)

Ale sa faceci, ktorzy potrzebuja czasu, ale radze ich nie wyreczac, a pokazywac i ufac, zeby poczuli sie pewnie w tym co robia i uwierzyli, ze daja rade

Adrianka [emoji173] 24.09.2016
godz. 10:20
2870 g, 53 cm
 
Ja sie czasem w jezyk gryze, bo mam ochote cos mojemu podpowiedziec, poradzic, ale wiem, ze tzeba pozwolic, aby cos po swojemu zrobil, w koncu tez rodzic

Adrianka [emoji173] 24.09.2016
godz. 10:20
2870 g, 53 cm
 
Gdyby nie moj ojciec to Paweł by został, ale jak Magda zaplacze ,a ja jestem w wc to mimo tego ze P jest obok w pokoju to ojciec leci z drugiego konca domu... Czasem mam wrazenie ze ja jestem nie potrzebna ,bo on chetnie by mnie zastapil jesli chodzi o Magde.
Mowilam mu ze we wtorek rano jedziemy do Radomia na warsztaty i wrocimy w czwartek a on " a mala tez bierzesz"....

Ja sie nie dziwie ze nie kazdy facet tak sprawnie i chetnie sie zajmuje, bo byly momenty ze sama nie wiedzialam co robic, a co dopiero facet, ktory instynktu nie ma. Może przy drugim bedzie lepiej.

Dora trzymam kciuki żeby Twoj dal rade.:)

Ania w 2 trym bedzie lepiej:)

Wlasnie życiowa cos milczy.



[emoji173]Madzia 07.09.2016[emoji188]
 
Dora, czemu z tesciowa nie?

Adrianka [emoji173] 24.09.2016
godz. 10:20
2870 g, 53 cm

Moja teściowa zrobi dosłownie wszystko czego np powiesz żeby nie zrobiła, bo ona wie lepiej Uważa, że dawniej się lepiej wszystko robiło Nie zdziwiła bym się jakby np mleka krowiego dziecku ugotowała i podała z jakimś wbitym żółtkiem, czy czym tam.. Bratowa mojego męża kiedyś zostawiła z nią córkę i ta zaraz jak tylko oni wyszli to małej jakiś kurzych nóg nagotowała.... dzięki bogu dziecko nie chciało jeść. Miałam wtedy z nią spięcie bo akurat tam byliśmy ...
Nie ufam jej po prostu...
 
Dora czy ona na glowe upadla?? Ja sie nie dziwie ze nie chcesz dziecka z nia zostawic.
Moj ojciec na czkawke chcial Magdzie herbate czarna zaparzyc
-,-.

[emoji173]Madzia 07.09.2016[emoji188]
 
reklama
No bylam w trakcie wysylania Wam posta i musialam isc przewinac mala i mi sie usunelo.

Marysiu, szlag moze trafic z taka nadopiekunczoscia.
Dora, widze, ze tesciowa lubi swoje eksperymenty - juz sie nie dziwie, ze jej nie ufasz. Co jest z tymi tesciowymi, bez kitu - 80% cos dolega ewidentnie

A oto moj nowy kolor
1477315166740.jpg


Adrianka [emoji173] 24.09.2016
godz. 10:20
2870 g, 53 cm
 

Załączniki

  • 1477315166740.jpg
    1477315166740.jpg
    36,6 KB · Wyświetleń: 150
Do góry