reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Marysia noo to będziemy wspierać abyś dala rade kp bez mlecznych produktów :) i oby Madzi wszystko poschodzilo. Ale jak byś sie męczyła to naprawdę przejdź na mm bez stresu.

Mnie wczoraj wieczorem cos złapało w dole brzucha i tak kilka razy... Bolalo nieźle i tak sobie mysle czy to skurcze mogly byc?? Bo ja w sumie niewiem co to skurcze ;) nie bolalo jak na okres ale tak sciskalo w środku i dzis rano raz tez...
Dziekuje[emoji8]
Taki ucisk to skurcze przepowiadajace jesli sa bezbolesne, ale nie dziw sie bo juz coraz blizej wiec moga Cie lapac...

Dzwoneczku widze lekka poprawe po delicolu ale co do kolek. Wczorajsza noc byla mila.

[emoji173]Madzia 07.09.2016[emoji188]
 
reklama
KasiaMarysia no właśnie dość bolesne- tak jakby ktos ręką mi tam w środku chwycił i ścisnął tak mocno. Chwile i przeszlo. I wieczorem miałam kilka razy. Rano dzis tylko raz. Teraz nic nie czuje wiec może to przepowiadajace rzeczywiście. Obym do 8 wytrzymała :)
 
Kulcia to super parka się trafiła :)
KasiaMarysia życzę wytrwałości w stosowaniu diety i aby Madzi pomogło.
Viola no no to pewnie te przepowiadające OlaMagda miała dużo wcześniej a później się Milence nie śpieszyło.
U ciebie to 37 tydz już Masz już wszystko gotowe ? tzn kupione ?
 
U mnie jakaś masakra z brakiem apetytu. O ile na początku mogłam wcinać równo warzywa i owoce. Pomidory to w hurtowych ilościach to od zeszłego tyg tragedia. Zmuszam się żeby cokolwiek przełknąć.Mdli mnie ale nie tak tragicznie.
W ciągu doby zjadam jak dobrze pójdzie całą bułkę, obiadu coś poskubię i banana jak się uda. Wczoraj na obiad raz ziemniaków na widelec, dwie fasolki i 1/2 pulpeta
 
Kulcia to super parka się trafiła :)
KasiaMarysia życzę wytrwałości w stosowaniu diety i aby Madzi pomogło.
Viola no no to pewnie te przepowiadające OlaMagda miała dużo wcześniej a później się Milence nie śpieszyło.
U ciebie to 37 tydz już Masz już wszystko gotowe ? tzn kupione ?

Kupione już tak - wczoraj dojechał wózek :) no jeszcze podgrzewacz ale to nie musi być na od razu, zawsze mogę zamówić. A w domu zostało do ubrania łóżeczko ale to myślę zrobić po pierwszym żeby sie nie kurzyło :) no i torba do spakowania moja i Amelki bo sie za to zabrać nie mogę - miałam spakować w tym tyg a tu piątek i nie zrobiłam ;)
 
reklama
U mnie jakaś masakra z brakiem apetytu. O ile na początku mogłam wcinać równo warzywa i owoce. Pomidory to w hurtowych ilościach to od zeszłego tyg tragedia. Zmuszam się żeby cokolwiek przełknąć.Mdli mnie ale nie tak tragicznie.
W ciągu doby zjadam jak dobrze pójdzie całą bułkę, obiadu coś poskubię i banana jak się uda. Wczoraj na obiad raz ziemniaków na widelec, dwie fasolki i 1/2 pulpeta

To rzeczywiśćie malutko jesz Dora... kurcze oby to było przejściowe bo musisz sie odżywiać dla dwóch teraz :)

Pamiętam jak mi Babcia mówiła jak byłam z Filipem w ciąży - jedz dla dwóch a nie za dwóch :D
 
Do góry