Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
India, jakos w 7 tyg zaczely mi sie brazowe plamienia, razz jasniejsze raz ciemniejsze.Bylam u gina w tym czasie, ale stwierdzil, ze tak bywa, zaczac martwic sie dopiero jakby krew sie pojawila.Jakis tydzien pozniej, wieczorem poszlam do wc, a tam krew, nie duzo,ale zywa,czerwona :-( panika na maksa, zaraz na SOR, przyjeta bez kolejmu, badanie usg i diagnoza- krwiak :-( na szczescie jest zlokalizowany przy ujsciu,a nie w macicy, wiec jest duza szansa, ze dzidzi nie zagrozi, kilka dni w szpitalu, krwiak sie zmniejsza,biore leki i leze plackiem.Kontrola teraz w piatek, oby juz bylo tylko lepiej...Anna25,.napisz jak u Ciebie sprawy stoja. Musisz lezec?
Adrianka [emoji307] 27 tc
KASIU nawet nie probuje domyslac sie, co przechodzicie,co czujecie, najgorsza tragedia dla rodzicow [emoji22] [emoji25] [emoji22] [emoji25] [emoji22] [emoji25]