reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Nuska i takie podejście jest najlepsze :)
Koniecznie napisz nam po wizycie co i jak :)

A co do facetów to mój dopiero teraz w sumie zaczyna sobie chyba zdawać sprawę co go czeka i jakąś empatie mi pokazuje itp. Jak widzi jak mi brzuch skacze i się rozpycha mały albo jak stekne z bólu i w ogóle. To zaczęły się teksty jaka ja biedna jestem ze musze to znosić i znosić tak jeszcze sporo zostało a wygląda ze juz mi lżej nie będzie itp[emoji14]i dopytuje co może zrobić żeby mi było lepiej hahaha

A wczoraj to w ogóle myślałam że jebne ze śmiechu bo mowie do niego chodź pomożesz mi przy goleniu tzn ocenisz czy jest ok bo ja już nie widzę podwozia[emoji14]a nie mam lusterka. O jejku jak my się smialismy bo cholera to już jest awykonalne żebym sama to ogarnęła. Na czuja jakoś szlo do momentu kiedy się nie zacielam hahaha a mój weź daj mi tą maszynkę bo jak ty tak masz zamiar się golić to się wykrwawisz prędzej o_O
Musze lusterko kupić wtedy będę mogła być samodzielna[emoji14]

♡ 26 ♡ Tymon ♡
 
reklama
Życiowa na czuja to nie ma co bo jeszcze krzywdę sobie zrobisz. Ja raz się zacięłam łoooooo matko jak szczypało, a myśle że dla faceta to tez frajda i czuje się pomocny :) przy okazji sobie popatrzy :)
Ja też się zdziwiłam zachowaniem P, że chce iść na wizytę. Boże on się szybciej przyzwyczaił niż ja.
 
Dobra pierwszy albo drugi tydzień sierpnia będę miała to usg pomiarowe :)

KasiaMarysia ha ha ha ha z tym patrzeniem mnie rozwalilas. .. ja go nie mogę do łóżka zaciągnąć to przynajmniej do łazienki się udało na golenie[emoji14]

♡ 26 ♡ Tymon ♡
 
Życiowa w sensie że lubi tego Waszego x boxa? :) Ja się chyba powinnam martwić, bo nigdy Nam się w łóżku tak nie układało i to Nas bardzo zbliżyło do siebie. Wgl On jakiś inny się zrobił, czasem tęsknie za tym starym nie miluchem.

Kulcia ja nie lubię wyglądać "jak pogryziona" :D
 
Nie. Nie z PlayStation nie ma problemu ha ha :)
Ale mam wrażenie że traktuje mnie jakbym była ze szkła[emoji14]

♡ 26 ♡ Tymon ♡
 
reklama
Ja tez nie a mój mąż raz próbował mnie golić to nie chcij. Bałam się , że mnie obrzeza czy coś. Generalnie to wolę na oślep. Jeszcze sie nie zacielam.


Ps. KasiuMarysiu mój ręcznik czysty.

Ignaś 35 tc [emoji173]
 
Do góry