reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

reklama
Tatinka kochana dobrze, że z tatą lepiej. A co do teściowej to moja też mi się przygląda i ona ma jeszcze taką koleżankę wścibską. Tamta ostatnio to mnie tak lustrowała, że miałam ochotę jej język pokazać. Wczoraj jak byliśmy u teściów to miałam taki luźny sweterek i jak polewali alkohol to ona do mnie z tekstem " ty to nie możesz pić, nie " A ja w sumie nie piję, ale tak mnie nerw złapał, że wypiłam chyba ze 2 kieliszki... Teraz mam wyrzuty sumienia, bo w sumie to nie wiem na czym stoję eh...
Co do kłótni z M to ja odpuszczam, bo jak mam go tylko na weekend to szkoda m czasu na kłótnie, a poza tym to ta fajna faza cyklu zobaczymy jak będzie przed @ ;)
Ola 21 właśnie jak ta u Ciebie ?
Aniu biedna znowu szpital...
Aniu H rozumiem ja też udaję że jest wszystko ok... w sumie tylko tu piszę jak jest naprawdę...
Co do infekcji i lekarzy to mi ręce opadają bo ja ostatnio była u gina z inf w październiku, potem w lutym i teraz znów mnie coś bierze. On mi za każdym razem to samo przepisuje i to cholerstwo na mnie normalnie nie działa skoro te inf ciągle wracają. Ja mam już paranoje jakąś. Nie chodzę na basen, nie korzystam z toalet w miejscach publicznych, po umyciu papierowe ręczniki nawet bieliznę zaczęłam prasować. Nie mam już sił..
 
Anka ! Współczuję Ci bardzo. Wiesz co Twoja gin to trochę nie odpowiedzialna uważam. Krew widzisz a każe leżeć? No przecież to bezsensu... dobrze, że poszłaś na ip.

Aniah. Jestem z Tobą. Tylko tyle mogę napisać. Pocieszanie nic Ci nie da a myśl , że ktoś o tobie myśli jest miła :**

Kasia Nie martw się na zapas. Niech pójdzie do lekarza i się upewnić czy wszystko ok. Może taka jego uroda :)
 
Prawie 4 nad ranem, nie wiem jak się z wami witać. :D
Może dzień dobry?? :*
Wróciliśmy z imprezy, mój śpi bo jutro do pracy a ja sobie posprzątałam, pranie zrobiłam (idealna pora dnia a raczej nocy na takie czynności ;))

Ania, dobrze że wybrałaś się do szpitala. Oby to nic groźnego ale lepiej dmuchać na zimno.
 
Dzień dobry :):) ja juz wyspana, przyszłam do mamy do łóżka i oglądam telefon alarmowy : prawdziwe przypadki.

Tatinka odłączyli juz tatę? jak on się czuje??? A teściową to olej, nie jej sprawa. Nie czuj się poganiana :-)

Ania no to pięknie, ale aż tak infekcja zaatakowała, że krew poszła. Masakra, a piekło Cie coś czy bolało???

Kasiulku wybawilas się?? poniekąd Cie rozumiem, czasami też mam takie fazy sprzątania czy nawet gotowania. Teraz to śpij słodko, żeby z ciążą było dobrze.

Śniadaniowe :)
 

Załączniki

  • 1459221011175.jpg
    1459221011175.jpg
    25 KB · Wyświetleń: 69
Kuleczko Łatwo się mówi nie martw się, ale jak pomyślę ze mogło by go nie być... Znamy się od 2007 roku, razem dorastalismy ale oczywiście mam na myśli związek. Masakra :'(

Madzia pisała do kogo idzie na święta?
 
Dzień dobry
Kurde rano poszlam sie umyc a tam normalnie skrzepy ze mnie wylecialy....
Oczywiście mam czekac na obchód bo kto sie teraz mną zajmie na kobiec dyżuru...m
 
Ania masakra jakaś i to z pęcherza? ale to leci jak oddajesz mocz czy ciągle? jejku obyś szybko wyzdrowiala.

dzień dobry tak w ogóle. szykuje się do pracy :( mój dziś odzie na kontrolę z Małą. ..
 
reklama
No nie robilam siku od 23 i poszlam rano sie umyc i wylecialy skrzepy. Pobolewa mnie podbrzusze ale nie wiem czy to pecherz czy nie.
Musze czekać na obchód a później na badania.
Teraz byłam w lazience to tylko jest ślad na papierze.
Jejku mam nadzieje ze z bobasem wszystko ok
 
Do góry