reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

Nie jestem ekspertem i nie ma tu też sytuacji czarno-białej. Najpewniej jakiś tam wpływ no-spa ma (przy długim, wielokrotnym używaniu) ale należy zadać sobie pytanie co lepsze - bóle, twardnienie i prawdopodobieństwo przedwczesnych skurczy czy branie no-spy. Nikt przecież nie robi tego bo mu "się nudzi" czy ma kaprys.

Nie ma się co stresować - mnie straszono (i nadal słucham takich wywodów) że cesarki powodują wiele szkodliwych konsekwencji - miałam dwie cc i żadne z moich dzieci nie ma ani alergii, nie chorują często i mocno, nie mają problemów z płucami więc starajmy się nie nakręcać. :)
 
reklama
Malusiolka jak będą robic remont to będzie wszystko przerzucane z szafek wiec wole w wirki a i tak przed porodem wypiorę i przeprasuje bo teraz mi sie nie chce stać z żelazkiem.

Co do nospy to jak trzeba to trzeba i nie ma co sie nad tym zastanawiać. Jak ja czytam o skutkach mojego leku na serce na dziecko to mi aż slabo,ale co mam zrobić? Biorę.
To jest gorsze niż nospa a będę brala do porodu:/
 
Tato właśnie przyniosl do domu wedzona wedlinke,szyneczki,ale daje po calej chacie:)
Przypomniałam sobie,ze jutro musze kupic babke i piernik:)
 
Mamuśki jak tam Wasze zachcianki? Macie na coś specjalną ochotę? Ja miałam do niedawna na jabłka i jadłam kilogramami, teraz od trzech dni umieram za Skittles tymi zielonymi kwaśnymi. Wczoraj wchłonęłam całą dużą paczkę 175gram :szok: ale jak już zeżarłam to sobie pomyślałam, że dobrze, że zjedzone, już więcej nie kupię, raz że to same kalorie, dwa,że średnio zdrowe :p a tu dziś mężuś poszedł na zakupy, kupił mi owocki i właśnie przeklęte Skittles :dry: i mówi " Kotku wczoraj tak Ci smakowały, to dzisiaj też Ci kupiłem" :p i teraz leżą na stoliczku i wołają " Zjedz mnie" :no2:
 
Ostatnia edycja:
Ja mam tak ze zjem cala czekolade a zaraz po niej pol sloika pieczarek w occie. Wczoraj jadlam slodkiego krazka a zaraz po nim podjadalam przyprawe vegete bo strasznie mi sie chcialo slonego smaku. Takze od skrajnosci w skrajnosc:)

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka
 
Ja mam tak że jem np kanapkę z pomidorem a zaraz później żelki koniecznie pomarańczowe i czekoladę.. I Gdybym nie bała się rozstroju żołądka to bym to wszystko chętnie woda z ogórków kiszonych popila :p
 
Molly i zjedz,smacznego:)
Ja mam mega chęć na ananasa. Jakas dobra sałatkę bym zjadła i pikantny chrzan ze sloiczka:)
 
Molly, ja to ciągle przed oczami maam kapustę kiszoną, a dzisiaj od rana zajadam się pyzami ziemniaczanymi :p Dzisiaj też od daena kupiłam i zjadłam snikersa.

Dziewczyny, pomocy. W niedziele jadę na chrzciny i będę chrzestną u przyjaciółki synka. Miała być jej siostra, ale nie ma bierzmowania i mnie poprosiła, a ja się zgodziłam. Tylko nie mam pomysłu na prezent. Co dawałyście na chrzest dla chrześniaka?
 
reklama
Do góry