reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

reklama
Melduje się. Ja jeszcze w pracy :)
Coś nie mam ostatnio czasu was czytać. Ale zaraz spróbuje coś ogarnąć.
Mam nadzieje że u wszystkich mamuś tylko same dobre wieści.
Jak tam po dniu kobiet. Jakieś niespodziewane prezenty?
U mnie wszystko oki.
Powiedziałam w pracy o ciąży. Dyr się cieszy i szczerze gratuluje. Prosiła tylko żebym zdążyła przekazać koleżankom obowiązki przed porodem. I wyznaczyła zastępce kierownika na czas kiedy mnie nie będzie.
No i musze zatrudnić nową sekretarke bo same dziewczyny nie ogarnią zwłaszcza że jedna musi mnie zastąpić.

Ale nie spodziewałam się tak dobrego przyjęcia :)
Lece czytać co tam u was. Jeszcze 30 min pracy więc może nadrobie, a o tej porze i tak już nikt się nie pląta.
 
Witam sie po dluzszej przerwie. Nie odzywalam sie bo caly czas martwilam sie ze ciaza sie nie rozwija. Moj stan psychiczny nie byl najlepszy. Ciezko bylo mi sie skupic na czymkolwiek innym niz na myslach czy wszystko jest ok wymyslajac co chwile inny scenariusz dlatego zadecydowalam ze przestaje pisac aby nie dolowac nikogo.
Bylam dzis na wizycie i lekarz twierdzi ze wszystko jest ok choc to dalej malenstwo ale przestaje to analizowac i porownywac sie do waszych wielkoludkow bo to na dobre mi nie wychodzi.
Tez mam ph moczu 8 i liczne fosforany
Do tego przypaletala sie infekcja intymna od luteiny.
Pisalyscie cos o ruchach mi tez sie wydaje ze czuje choc wiem ze to prawie niemozliwe. To takie laskotanie jak skrzydlami motyla.
Brzuch zaczyna mi sie powiekszac. Na watek brzuszkowy wstawie fotke.
Kasia trzymam kciuki abys wszystko sobie poukladala
 
Witam sie po dluzszej przerwie. Nie odzywalam sie bo caly czas martwilam sie ze ciaza sie nie rozwija. Moj stan psychiczny nie byl najlepszy. Ciezko bylo mi sie skupic na czymkolwiek innym niz na myslach czy wszystko jest ok wymyslajac co chwile inny scenariusz dlatego zadecydowalam ze przestaje pisac aby nie dolowac nikogo.
Bylam dzis na wizycie i lekarz twierdzi ze wszystko jest ok choc to dalej malenstwo ale przestaje to analizowac i porownywac sie do waszych wielkoludkow bo to na dobre mi nie wychodzi.
Tez mam ph moczu 8 i liczne fosforany
Do tego przypaletala sie infekcja intymna od luteiny.
Pisalyscie cos o ruchach mi tez sie wydaje ze czuje choc wiem ze to prawie niemozliwe. To takie laskotanie jak skrzydlami motyla.
Brzuch zaczyna mi sie powiekszac. Na watek brzuszkowy wstawie fotke.
Kasia trzymam kciuki abys wszystko sobie poukladala
Jak kazda mama mamy jakies obawy ,ale niema co popadać w obłęd. Trzeba bylo pisac ,o Swoich obawach jestesmy tu po to aby Sobie pomagać !!!
Nie dołuj sie jak lekarz mowi,ze z dzidziusiem jest ok ,to na pewno tak jest
 
Happy, witaj. Ciesze się, że z dzidzią wszystko w porządku. Skoro lekarz mówi, że jest dobrze to nie denerwuj się. Jestem już po tylu poronieniach i staram się cieszyć z ciąży, a nie martwić się, bo można oszaleć. Zgadzam się z tym co Pola piszę.
 
hejka wieczorową porą :wink:
dariaorzechowska dobre, że już wszystko ok i jesteś z nami!!!
niunians fajnie, że taka pozytywna reakcja, u mnie też ok, coraz więcej ludzi wie i też super reakcje :tak:
kasiamarysia
trzymaj się. Będzie ok
happymum dobrze, że jesteś, nie martw się bo to nic nie da, a ile ma twoja dzidzia? moja też niewielka jest

u mnie nic ciekawego :-p
 
reklama
Do góry