reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześnióweczki

reklama
Właśnie minimalnie zbankrutowałam bo przekopując Allegro kupiłam kilka rzeczy :D majty pod pachy, rajty pod pachy, bluzki t-shirt ciążowe i dwie koszule nocne (jedna już spakowana będzie :p). Mój M uznał dzisiaj, że musimy mieć dzień lenia więc mogłam trochę poszukać :D

W naszym przypadku to ponoć było w święta :D szczerze to nic specjalnego z tego co pamiętam :p i się udało :D
U nas przed świętami byla 2 dniowa przerwa w dostawie prądu :) wtedy chyba właśnie zaszlam :p
 
5 lat. To moja pierwsza miłość. Ja miałam 15 lat, on 17. Rozstawalismy się i schodzilismy kilkadziesiąt razy.
Wiec ja trzymam kciuka (jednego bo drugim operuje na telefonie ) żeby z mężem wypalilo ,ale teraz przede wszystkim skoncentruj sie jak rozwiązać sprawę z Kamilem bo jakby nie bylo ,jest Ojcem i juz nie tak prosto go poprostu wykreślić ,a z mężem to z biegiem czasu samo sie rozwiąże
 
Kurcze,ciężka sytuacja u Ciebie. Jak miałabym Ci radzić, to poradziłabym nie robić narazie nic. Z tego co piszesz i jak piszesz wnioskuję, że nie jesteś gotowa na jakieś decyzje. Może faktycznie lepiej by Ci było samej póki co? Poukładać sobie wszystko w głowie? Ja jednak jestem za małżeństwem. Rozwód to nie byle co. Jeśli Twój mąż wybaczy Ci zdradę i będzie w stanie pokochać i wychowywać Twoje dziecko to byłoby super. O ile Ty rzeczywiście go kochasz. Gabeee ma racje, przemyśl wszystko, bo może to strach przed przyszłością powoduje w Tobie uczucia do męża, bo jeszcze nie dawno mówiłaś zupełnie inaczej. Życzę Ci abyś zrozumiała czego tak naprawdę chcesz i żeby to nie było pod wpływem chwili tylko tak naprawdę. Jak się pojawi Dziecko, to ono będzie dla Ciebie najważniejsze. Daj sobie czas....a on pokaże co jest dla Was najlepsze...nie rób nic na gorąco ;)
 
reklama
Miłości nie da Sie wymazac ,ale na Twoim miejscu narazie miałabym dystans i wybadala sytuacje ,zanim bym wróciła , może przesadzam ale przejechalam siw juz nie raz na Maslanych oczkach mojego ex i wyszlo na to ze to i tak ja jestem ta najgorsza ,juz nie mowie mu o tym ze oddal mi reklamówkę ciuchów jak się wyprowadzalam ,a 2 mc wczesniej kupiłam telewizor smart tv ,konsole ps3 z całym wyposażeniem ,zrobiłam remont ,meble skórzane, talerze ,gary robot kuchenny I JEGO WYMIANE SZAFY BO CHCIAL CIUCHY 4F , a ja jak ten frajer wyszłam z niczym . Jestem z obecnym na wynajmie ,i wszystkiego na nowo sie dorabiam , niema szans żeby tamta szuja mi cokolwiek oddala ,a jeszcze problemy przez niego
 
Do góry