reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

reklama
hej Dziewczynki :)

Malusiolka w pracy dużo zamieszania przed otwarciem. Jeszcze problem jest, bo zbyt dużo sprzętu zżera ogromne ilości prądu i nie wiem czy instalacja wytrzyma...ehh..jak nie urok to sr...
Piękna zima u Was :) u mnie już prawie wiosna, ale coś czuje, że zima jeszcze powróci :) Choć wolałabym nie :p

KasiaMarysia trzymam za Ciebie kciuki, ja o rozwodach mało co wiem, byłam tylko świadkiem na rozwodzie mojej chrzestnej, ale oni się wykłócali o majątek, więc to trwało. U Was inaczej. Mi też się wydaje, że Twój ex nawet jak się dowie o ciąży to nie będzie robił problemów, bo z jakiej racji miałby utrzymywać nie swoje dziecko. Problem, że Ty zaszłaś krótko po rozstaniu, więc może podejrzewać, że to jego dziecko. Ciężka sprawa. Ale wszystko dobrze się skończy, trzymam kciuki. Może wystarczy mu karta ciąży z jej wiekiem, to doda dwa do dwóch i będzie ok. Musi być :) Ty się teraz nie stresuj, bo Ci nie wolno :*
 
hej Dziewczynki :)

Malusiolka w pracy dużo zamieszania przed otwarciem. Jeszcze problem jest, bo zbyt dużo sprzętu zżera ogromne ilości prądu i nie wiem czy instalacja wytrzyma...ehh..jak nie urok to sr...
Piękna zima u Was :) u mnie już prawie wiosna, ale coś czuje, że zima jeszcze powróci :) Choć wolałabym nie :p

KasiaMarysia trzymam za Ciebie kciuki, ja o rozwodach mało co wiem, byłam tylko świadkiem na rozwodzie mojej chrzestnej, ale oni się wykłócali o majątek, więc to trwało. U Was inaczej. Mi też się wydaje, że Twój ex nawet jak się dowie o ciąży to nie będzie robił problemów, bo z jakiej racji miałby utrzymywać nie swoje dziecko. Problem, że Ty zaszłaś krótko po rozstaniu, więc może podejrzewać, że to jego dziecko. Ciężka sprawa. Ale wszystko dobrze się skończy, trzymam kciuki. Może wystarczy mu karta ciąży z jej wiekiem, to doda dwa do dwóch i będzie ok. Musi być :) Ty się teraz nie stresuj, bo Ci nie wolno :*

Masz nazwę juz bistro??? :-)
Nie stresuje aż tak :-)
Wiesz z nim przez 8 lat nie zaszłam wiec w cud nie uwierzy. Z resztą jak mu powiedziałam o tym ze za 2,5,10 lat będzie płacił nie na swoje dziecko to zapytał a może za pół roku. Ja się przestraszyłam i powiedziałam "za 20 jak się wylecze, bo przecież jestem bezpłodna "
 
A wlasnie miałam pytac kiedy planujeci rozpoczac zakupy :)

Łóżeczko teoretycznie już mam bo moja siostra ma 7 lat i mama chomikowała :) ogólnie dużo rzeczy chomikowała, musimy w końcu usiąść i zobaczyć co się przyda ;) Wózek mam na oku, ale jeszcze nie będę kupować. Za ciuszkami zacznę dopiero się rozglądać jak będziemy wiedzieć czy będzie córka czy syn :)
 
Ostatnia edycja:
Łóżeczko teoretycznie już mam bo moja siostra ma 7 lat i mam chomikowała :) ogólnie dużo rzeczy chomikowała, musimy w końcu usiąść i zobaczyć co się przyda ;) Wózek mam na oku, ale jeszcze nie będę kupować. Za ciuszkami zacznę dopiero się rozglądać jak będziemy wiedzieć czy będzie córka czy syn :)

Zakupy....ja to jeszcze utwierdzam się ze jestem w ciąży, wiec myślę że ok lipca, sierpnia. Ubranka tez, niech teściowa i mama mają trochę przyjemności:-)
 
Co do kupna ubranek myślę że około czerwca.chyba że coś mi w oko wpadnie. wózek kupię po narodzinach malca.A łóżeczko myślę że tak jak w ostatniej ciazy,mąż pojedzie wybrać sam jak będę w szpitalu.tak jak zrobił przy młodszym synu.niech i on ma trochę radości.nigdy nie kupuję wózka,łóżeczka wcześniej.taka Man zasadę.wiadomo ubranka,wyprawkę trzeba, ale reszta po urodzeniu.
 
reklama
Do góry