Wrześnióweczki

[gosia2808]

gosia2828 - śliczne, z jakiego to sklepu??

Diewczyny ale wcześnie wstałam, domownicy w szoku haha. Już nie pamiętam kiedy dobrowolnie wstałam o 9 ;-)

Wiesz co ja mieszkam w Niemczech i na ebay znalazlam.

 

[sreberko]

Wkleiłam link z moją ostatnio ulubioną stroną na wątek zakupowy

 

[KasiaRo]

Dzien dobry ja nie mam pojecia co na obiad, na razie wychodzimy zaraz na sniadanie
Cere mam taka sobie, ale zawsze taka mam, wiec w sumie bez zmian.

Mamusia, gratuluje dobrych wynikow!

Marzen, mnie tez pobolewa czasem podbrzusze. Gin mowi, ze to normalne.

Molly, ja tez bede musiala czekac na wyniki bo usg mam w czwartek i wtedy tez oddam krew do badania. Pelen wynik z opisem ma byc w ciagu tygodnia.

Btw Gabee, tez tak masz czy krew dajesz wczesniej?

 

[Molly_88]

Dzień dobry pięknym Brzuchatkom

u mnie dzisiaj też słonko pięknie świeci wczoraj posprzątałam cały dom więc dzisiaj tylko obiadek i relaks wkoncu Urzędy dziś na szczęście zamknięte Ja dziś robię pizzę domową, pycha

Co do cery to ja o dziwo narazie odpukać mam idealną. A mówię o dziwo, bo dopiero od 2 lat jakoś mam spokój z cerą. Ale zobaczymy co dalej

Miłego dnia

 

[ann-nna]

Dziewczyny, znacie się trochę na tych wynikach PAPPA. Mam wyniki ale lekarza dopiero w środę, a nie wiem jak to czytać. Wolna podjednostka B-HCG (L46) 44,96 IU/I a PAPP-A (ciążowe osoczowe białko A) 4787,44 mlU/l

nie wiem jak to ugryźć, w necie są info odnośnie tego prawdopodobieństwa już z zestawieniem z usg genetycznym.

Jak długo czekałaś na wyniki? ja wczoraj dałam krew do badania, usg juz miałam i wyniki pappa mam przesłać mojej gin na mejla.

 

[alevandra]

U mnie też dziś słoneczko świeci. Na obiad robię żurek a na drugie nuggetsy gdyż syn sobie zazyczyl. Dziś trochę lepiej się czuję katar chyba przechodzi. Syn niestety nadal kaszle. W pon czeka nas wizyta u lekarza. A myślałam że już do przeszkola pójdzie.
U mnie cera okropna. Wszyscy mi mowia ze zbrzydlam. Do tego wlosy strasznie mi się przetluszczaja i wypadaja ale z nimi to zawsze miałam problem.
Dziś zaczynam 12 tydzień! Jupi
Miłego Dnia!

 

[gabeeee]

Dzien dobry ja nie mam pojecia co na obiad, na razie wychodzimy zaraz na sniadanie
Cere mam taka sobie, ale zawsze taka mam, wiec w sumie bez zmian.

Mamusia, gratuluje dobrych wynikow!

Marzen, mnie tez pobolewa czasem podbrzusze. Gin mowi, ze to normalne.

Molly, ja tez bede musiala czekac na wyniki bo usg mam w czwartek i wtedy tez oddam krew do badania. Pelen wynik z opisem ma byc w ciagu tygodnia.

Btw Gabee, tez tak masz czy krew dajesz wczesniej?

Tego samego dnia po usg.
Czyli w poniedziałek. Zaczynam powoli panikowac że strachu :-( :-(

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

[Paulinka.1232]

Też dziś zaczynam 12 tydzień

 

[Minimousedot]

Witajcie,

Postanowilam sie do Was wkrecic, to moja pierwsza ciaza, wg OM porod mam wyznaczony na 4-5 wrzesnia wg USG (za kazdym razem) wychodzi mi 1 wrzesnia.
Ogolnie ciaza jest dla mnie obecnie koszmarnym przezyciem, mimo iz dosc dlugo staralismy sie w ogole o dziecko.
Od wymiotow ktore zaczely sie od 6 tc i trwaja po dzis dzien po kilka razy, po niedomykalnosc zastawki trojdzielnej, zwiekszone ryzyko zespolu Down'a (1:164) i skierowanie na amniopunkcje pod koniec marca...

Troche mnie to wszystko zaczyna przerastac, mimo iż cala rodzina staramy sie do tego wszystkiego podchodzic raczej pozytywnie, mam prawie 3 miesieczna siostrzenice, ktora obecnie jest promykiem nadziei w paskudne dni... Nie ma nic bardziej uroczego na smutki niz poplucie

 

[Marzen.08]

Marzen jesteś moim wybawieniem bo juz stresa miałam az zle w nocy spalam.
Tez masz luteine dopochwowo dwa razy dziennie? Ja rano zakładam tylko luteine a noc lureine z nystatyna naraz i
siup do wyrka.

Tak, tak mam 100 - 2 razy dziennie , a nystatyne tylko na noc , także też biore jedna po drugiej i do wyrka )
Ja wyniki z krwi dostane we wtorek mi powiedziała ,że czeka się 3 dni robocze a robiłam w czwartek