reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

Alevandra gratulacje

Ja leżę i odpoczywam bo moją energia dzis rozpierała. Jak padła tak śpi już prawie 2 h....co jej się ostatnio rzadko zdarza.
 
reklama
Dziewczyny szczerze podziwiam te z Was, ktore maja dzieci i je teraz ogarniaja. Ja ledwo ogarniam siebie;)


ckai3e3kikq3p3qp.png
 
Na moją młodą atak przepuściły wirusy :(
Przeciw gorączkowe, neozyna forte, wit C, chlorochidaldin i syropy na kaszel ... ufffff obyło się bez antybiotyku :cool:
 
Dziewczyny szczerze podziwiam te z Was, ktore maja dzieci i je teraz ogarniaja. Ja ledwo ogarniam siebie;)


ckai3e3kikq3p3qp.png
Czasami nie ma wyjscia. W pierwszej ciazy tez tak myslalam ;) teraz czasami brakuje tych chwil zeby bezkarnie poleniuchowac. Ale jest tez czym sie zajac zeby nie zwariowac ;) wiec praca. Dziecko dom to da sie ogarnac ;)
 
aluśka mi gin powiedzial, ze badania sie zleca dopiero po potwierdzeniu ze serduszko zaczelo bic. stad na pierwszej wizycie mialam usg zeby potwierdzic ciaze (5 tc) i trzy dni pozniej w szpitalu bo zaczelam troche plamic, potem kolejne usg po tygoniu i po kolejnym tygodniu (dwoch lekarzy zeby sprawdzic bicie serca)... i teraz po kolejnych trzech tygodniach ostatnie (bo poprosilam). kolejne bede miec z badaniami prenatalnymi na poczatku marca.
jak widać każdy lekarz ma swoje podejście do tych spraw ( temu pierwszemu wystarczyła informacja że okres miałam 3.12 a 3.01 wyszedł mi pozytywny test) więc jedyne co by miał przez usg sprawdzić to to czy ciąża jest prawidłowo zagnieżdżona i czy prawidłowo się rozwija a nie po to by mi potwierdzić ciąże:confused2: Czekam już tyle to i do tego 29.02 poczekam...
alevandra super że z maleństwem wszystko w porządku :-) :)
jane co ona będzie w nocy robić ;-) ;)
Sreberko oby te syropki szybko postawiły ją na nogi:confused:
 
aluśka bardzo mozliwe, ze to nie bylo dobre podejscie. prawde mowiac tez mnie zdziwilo, zwlaszcza ze poszlam z wynikami bety a nie tylko z dwiema kreskami i spizniajacym sie okresem... z drugiej strony gdzie nie czytam pierwszy ciazowa wizyta powinna sie odbyc kolo 7-8 tyg, kiedy widac juz serce dziecka, a nie tylko pecherzyk (i nie wiadomo czy ciaza jest w macicy). w kazdym razie juz do tego gin nie chodze;)


ckai3e3kikq3p3qp.png
 
jak widać każdy lekarz ma swoje podejście do tych spraw ( temu pierwszemu wystarczyła informacja że okres miałam 3.12 a 3.01 wyszedł mi pozytywny test) więc jedyne co by miał przez usg sprawdzić to to czy ciąża jest prawidłowo zagnieżdżona i czy prawidłowo się rozwija a nie po to by mi potwierdzić ciąże:confused2: Czekam już tyle to i do poczekam ...
A ja myślałam, że długo czekam
A tu tylko od 21 stycznia wtedy potwierdziła moja gin ciążę a wizytę już we wtorek mam :confused: :cool:
I przyznam się, stres mnie dopada , z objawami u mnie marnie i takie czarnowictwo się uskutecznia. Jutro dopiero robię badania krwi bo miały być "świeże"
 
U mnie pierwsza wizyta byla 25 stycznia a teraz 15 lutego dopiero druga. W pierwszej ciazy poczatkowo tez chodzilam co miesiac. Pod koniec dopiero co 2 tygodnie
 
reklama
Do góry