reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

Ja będę bronić kotów. Jedyny mój błąd to tak tokso to pasożyt (szukałam słowa i na szybko poszło).
Cała reszta że łatwo się zarazić to bujdy lekarzy tylko i wyłącznie. Jestem tego żywym przykładem. Jestem wolontariuszka w schronisku, dokarmiam bezdomne koty i tokso nie przychodziłam.
Oocysty są tylko i wyłącznie w kale kota, więc nie ma opcji aby doszło do zarażenia w inny sposób niż bezpośredni kontakt z kalem kota. Tak samo jest z królikiem.
Niestety przez niekompetencje lekarzy i ich teksty "pozbyć się kotów, jest pani w ciąży" ludzie wierzą w takie bzdury nawet nie zgłębiajac tematu.
Dużo łatwej zarazić się cytomegalią, którą często ginekolodzy olewaja, a jest równie niebezpieczna i jest już na nią lekarstwo - laktoferyna.

HappyMum w pierwszym trymestrze gdyby doszło do zarażenia to najczęściej kończy się poronieniem. Im strasza ciąża tym dziecko może być bardziej chore niestety.
Koleżanka zaczęła krwawic. W porę trafiła do szpitala, dostała imunoglobuline (bo był u nich też konflikt, ona z grupą -) i do końca ciąży brała antybiotyk. Z córeczką wsio ok. Oczywiście full badań po porodzie profilaktyktycznie zrobili, ale jest ok.
Biedna ta twoja kumpela. Napewno byla przerazona i cala ciaze bala sie o malenstwo.
Jeny dziewczyny blagam nie piszcie o tym ze poczujecie sie rozczarowane jak urodzi sie chlopak badz dziewczynka bo dla mnie to nie na miejscu. Trzeba dziekowac Bogu ze udalo sie wam zajsc w ciaze skoro w tych czasach tyle par ma problem z bezplodnoscia. Poczytajcie chociaz watek dla starajacych sie jak te dziewczyny co miesiac wylewaja morze lez ze po raz kolejny sie nie udalo i cieszcie sie ze jestescie w zdrowej ciazy. Ja sie tylko modle aby moje dziecko urodzilo sie zdrowe. Nic innego nie ma znaczenia ( nie chce nawet znac plci) to nie sklep z zabawkami gdzie wybiera sie lale.
Takie teksty bardzo mnie ruszaja i niekoniecznie w pozytywny sposob
 
reklama
Masz rację Happy najważniejsze aby było zdrowe nie wiem czemu tak nastawiam się na tą dziewczynkę, może dlatego że w koło słyszę, że będzie dziewczynka: teściowej powiedzieli a raczej wywróżyli, że nie będzie miała córki ale będzie miała wnuczę, mężowi śniła się dziewczynka. Jestem z mężem od 10 lat a w małżeństwie drugi rok leci i dopiero teraz nam się udało. Myślałam już, że jeden z nas ma problem z płodnością ale jednak się udało.
 
jane oby małej do jutra przeszło i nocka minęła Wam spokojnie:confused:
HappyMum89 w 100% Cię popieram zamiast cieszyć się z dzieciątka bez względu na płeć to zaczynamy wydziwiać nie doceniając cudu jakiego doświadczamy :confused: Dobrze że to napisałaś...daje do myślenia :tak:
 
Mnie wszyscy wmawiaja że bede miała chłopca, bo za dużo koleżanek ma dziewczynki, jakby to miało jakieś znaczenie :) kupilismy dzis karkówke pieczona i paczki, oczywiście pierw rzuciłam się na kanapki :D ale dwa paczki też niczego sobie były :)
 
jane oby małej do jutra przeszło i nocka minęła Wam spokojnie:confused:
HappyMum89 w 100% Cię popieram zamiast cieszyć się z dzieciątka bez względu na płeć to zaczynamy wydziwiać nie doceniając cudu jakiego doświadczamy :confused: Dobrze że to napisałaś...daje do myślenia :tak:
Święta prawda :)
 
A może by tak stworzyć wątek "Poznajmy się" lub coś w tym stylu wówczas byśmy mogły też poznać się w realu na wspólnych spacerkach z maluchami jeśli by się okazało że mieszkamy w tych samych miejscowościach :rolleyes: Co Wy na to?
 
jane oby małej do jutra przeszło i nocka minęła Wam spokojnie:confused:
HappyMum89 w 100% Cię popieram zamiast cieszyć się z dzieciątka bez względu na płeć to zaczynamy wydziwiać nie doceniając cudu jakiego doświadczamy :confused: Dobrze że to napisałaś...daje do myślenia :tak:

dziękuję ... póki co śpi i nie wymiotowała już od 18 więc mam nadzieję, że to koniec.

A może by tak stworzyć wątek "Poznajmy się" lub coś w tym stylu wówczas byśmy mogły też poznać się w realu na wspólnych spacerkach z maluchami jeśli by się okazało że mieszkamy w tych samych miejscowościach :rolleyes: Co Wy na to?

jestem za ale na zamkniętym wątku
 
reklama
Do góry