reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
Dziewczyny, prenatalne się zbliżają, a ja nie wiem, czy nam robić tylko te badania z krwi normalne (za około 100 zł), czy te dodatkowe badania za ok. 2 k? Mowie o tych, które wylapuja niby wszystkie choroby. Jakie wy podjelyscie decyzje w tej kwestii?
Ja robię tylko USG, tak mi nawet zasugerowano jak się zapisywałam :) gdyby ( nie daj Boże ) na USG wyszło coś nie tak, wtedy zrobię też z krwi
 
Ja nie robie krwi. Tylko usg. Generalnie moja siostre tak nastraszyli ze z krwi zle wyniki i w ogole pol ciąży biedna sie martwila ze mlody ma Downa i co? Fałszywy alarm. Mi taki stres nie potrzebnym dziecka i tak nie usunę, bo jak moglabym zabic własne dziecko?

Właśnie dużo też czytałam o takich przypadkach, dlatego trochę się denerwuje aby nie najeść się stresu niepotrzebnie :/ Chociaż ide 28 na NFZ a postaram się jeszcze 1 marca wbić na to samo USG w Lux-Med więc może uda się podwójnie sprawdzić :D
 
Mam rozumiec, ze żadna z was nie idzie nawet na te badania z krwi, które dają 95% pewności? Bo te za 2 k to podobno 100%. Tez słyszałam o takich przypadkach, ale nie wiem, czy nie sa naciągane
 
Mam rozumiec, ze żadna z was nie idzie nawet na te badania z krwi, które dają 95% pewności? Bo te za 2 k to podobno 100%. Tez słyszałam o takich przypadkach, ale nie wiem, czy nie sa naciągane
Ja nie wiem jeszcze, napewno tak po prostu nie robie tego za 2k bo dla mnie to w ciul kasy, jak będą wskazania to zrobię. Nad testem pappa sie zastanawiam jeszcze, przedyskutuje z lekarzem. A tak wiesz na serio to nic nie da Ci 100% pewności ;)
 
Ja robiłam USG i badanie krwi(NFZ) A dzisiaj idę jeszcze prywatnie na USG (ten na NFZ w 3 min wszystko pomierzył). Wynik z krwi żeby był miarodajny musi być porównany z wynikiem USG. Wyniki będę mieć gdzieś za tydzień max. Do tego pappa daje też informacje o stanie łożyska, czy jest wydolne itp. to tak w skrócie[emoji3] wiadomo że nie każdego stać. W Poznaniu 250 USG i 200 krew mniej więcej więc ładna sumka się uzbiera ....
 
Nie wiem czy czytacie blog Bakusiowo, tam autorka bloga też robiła NIFTY, niby wszsytko super i ogólnie bardzo poleca ale pomyliły się z płcią, chyba za drugim razem wyszło poprawnie :)
 
reklama
Do góry