Dziś byłam zrobić krew ale pani powiedziała, że nie obiecuje dziś wyniku i tak się stało.. na wynik czekam do poniedziałku
pojechałam na sor.. tam po przeprowadzeniu wywiadu powiedzieli, że jeśli nawet to jest za wcześnie na potwierdzenie ciąży i że krwawienie może być jedynie związane z opóźniającym się okresem.. znieczulica totalna.. powiedzieli, że mam w poniedziałek zrobić również betę i dopiero zgłosić się do lekarza.. chore
a ja mam wrażenie, że jeśli z testów wynikało, że jednak być może jest dzidzia to już na pewno jej nie ma, bo po południu po powrocie do domu poleciał mi kolejny skrzep
czekam dzielnie do poniedziałku i zrobię kolejna betę i mam już umówiona wizytę do ginekologa