reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

A co u Nas.
Mam chwilkę bo po 1 szpitalu wróciłam na chwilę do domu głodna i zmęczona.

Muszę ogarnąć co się da bo huk wie co z nami zrobią na Madalińskiego bo tam na patologii noworodka nie ma łóżek dla matek więc nie wiem co oni kombinują...

Generalnie na Żwirki brzuch był ok. Młody pierdzi jak stary. Tu jednak osłuchowo już nie było tak zajebiście jak w przychodni. Bo mu rzęzi w płucach no ale młody ma katar może to stąd... pytali czy kaszle ale nie kaszle. No i generalnie czepiają się żółtaczki. Nie zrobili mu badań ani testu bilurbiny nic. Chcieli nam karetkę wołać ale ja z wózkiem to mówię że na Madalińskiego mam 4 przystanki i czy mogę pojechać z domu bo jak mam się tarabanić no to powiedzieli że spoko. Napisał mi epikryzę mam pokazać tam. Denerwuje mnie to wszystko... A młody po tych wycieczkach cały dzień śpi poza cycaniem więc będę miała ZAJ..STĄ noc... normalbie bomba bo zasypiam na chodząco a nie odeśpie jak znam życie.. także fajnie.
Dużo siły i wytrwałości , mam nadzieję że wszystko będzie z Mikim w porządku .
 
reklama
Też mam... wk..wia mnie bo mogli nas na siłę nie wypisywać 29.08 a teraz się bujam z 3 tygodniowym smrodem w wózku w upale po zasmrodzonej Warszawie autobusami w korkach zamiast siedzieć w parku...
Nie denerwuj się bo nic to teraz Tobie nie da. Niech sprawdzą co mu jest. Wiem to uciążliwe tak tułać się ale dasz radę, zbadają Mikiego i będzie wszystko ok [emoji8]tule [emoji847]
 
To choć tyle dobrze.
Ale z resztą lipa... :/ on nie miał fototerapii?
Nie. Mierzyli mu tylko "kolorek" w dniu wypisu 10.4 mogli teoretycznie zostawić dobe dłużej by sprawdzić i ew. działać. To lepiej było bez żadnych POD TYM KĄTEM zaleceń nas wypisać... i teraz mieć w dupie bo w razie co wsadzą nas na naświetlanie na patologie i kasa z NFZtu znów popłynie... kogo to obchodzi że w połogu latam po mieście że mam inne dzieci do ogarnięcia i w ogóle... zła jestem.
 
My juz w domku! Ciezko troche bylo sie odnalezc i zaaklimatyzowac, ale powoli do przodu [emoji1320] ciekawe jak bedzie pierwsza noc wygladala. No i musze na szybko pokupowac mu jakies ciuszki, bo serio wszystko jest na niego za duze!![emoji33][emoji33]
IMG_7357.JPG
 

Załączniki

  • IMG_7357.JPG
    IMG_7357.JPG
    351 KB · Wyświetleń: 363
reklama
Do góry