RooibosGirl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 258
Oj taki minus rodzenia po terminie? W sumie to miło by było jakby teraz przydreptala do Ciebie ta zastępcza żeby się przedstawić i zebys wiedziała jak wygląda (i czy na przykład każdym swoim ruchem albo otwarciem ust nie działa ci na nerwy czy coś...)Cześć dziewczyny.
Już się miałam dzisiaj wyciszyć i odpocząć, a tu dzwoni moja położna, że musi dzisiaj wyjechać i wraca w poniedziałek.. Niby w umowie mam wpisanego kogoś innego w razie co.. Ale..
Siedzę i rycze.. dosłownie..
Niby to nie koniec świata, ale w tej chwili nie umiem myśleć logicznie..
Jestem załamana..
No to uzupełniłam listę
AgulaK82
aniach85
Bajdelka35
cheetah
D_dream
dareczka1994
KatarzynaCarmen
KINDERBUENOO88
klaraklara
Mama7
Marciątko
martabunia
Olka.fasolka
oluchapoducha
RooibosGirl
Shaggy
Rano o 6:00 standardowo obudziłam się razem z S. ale dziś nie dałam rady wstać razem z nim i zasnęłam.
Dopiero teraz obudził mnie telefonem.
Na klatce straszny hałas i wiercenie. Albo mi się wydaje albo właśnie teraz zaczęli remont co do którego wspólnota mieszkańców nie mogła się dogadać od 3 lat. Akurat teraz będą napieprzać i wiercić przez nie wiadomo ile czasu, kiedy ja mam urodzić maleństwo. Jeszcze wyjdzie na to że przez pierwsze tygodnie będę musiała mieszkać u rodziców...
A do tego ta bakteria w szpitalu...
Borze szumiący, zaczynam mieć wrażenie że wszechświat się na mnie uwziął.
Brzuch się spina, aż strach wstawać z łóżka.... Blanka, nie wychodz jeszcze ;(