Wrześniowe mamy 2018

[anika1203]

Dziewczyny co wy na to, żeby dla przypomnienia wpisać tu kolejkę którą się kiedy rozpakowuje.. może być termin z om, usg, planowane cc, co tam wolicie..
I zapraszamy wszystkie mamy podczytujace nas A nie pisząca o zgłoszenie się.. zobaczymy ile nas tu jeszcze jest?

Ja 9.09 z om i 14.09 max do wywoływania. Rodzę w zofii

U mnie cc zaplanowane na 29 września, więc obstawiam że będę ostatnia. Chyba, że młody będzie miał inne plany [emoji6]

 

[Adell1994]

Hej
Ja miałam zdjęte w szpitalu jeszcze na 5 dobę i to był rewelacyjny chwyt chirurga
Od razu inaczej się czułam no i ładnie się goi.

@GoJ ja jestem.
W domu...od wczoraj po południu...
Z rana już dwa razy ryczalam....
Moje koty lepiej rozumieją co się do nich mówi niż 13latka.....

Też bym bardzo chciała już się tego pozbyć bo siedzieć na tyłku nie mogę

 

[Adell1994]

Gosia to ładnie z tym zebraniem.. taka matka A tak poważnie to wrzuć na luz.. pójdziesz z 10dniowym dzieckiem do szkoły. Wszystko ci wybaczą.

Aniu super fotki.. nieźle przecholowalas z tym spacerkiem..

Mati mam nadzieję że to już i trzymam kciuki za te twoje nerki..

Adell jejku Ty już zaraz bez szwów, a ja z brzuchem

Kasia co ty nie śpisz o 3? Pisz co u Ciebie? Jak się czujesz? Jak młody? Jak dziewczyny?

Marta jak się czujesz?

A termin miałyśmy ten sam mój malutki postanowił nie czekać do 9
Już niedługo i Ty będziesz tuliła swoją kruszynkę

 

[anika1203]

Dziewczyny jutro rano po 9 mam cesarkę !!! Ordynator się zlitował ale nie łatwo mu to poszło .. bo mówił że 38 tydzień i nerki to nie powód do cesarki.. w końcu będzie koniec cierpień i będę mogła żyć normalnie jak każdy czlowiek !!!! Po operacji pewnie będzie ciężko ale ja przez tyle miesięcy żyłam w bólu że te kilka dni po operacji jakos dam radę ..
Dostaje już celeston, i jutro rano też mam dostać

Super!!w końcu skończy się Twoje cierpienie. Jutro już będziesz miała maleństwo przy sobie [emoji4]

 

[RooibosGirl]

Rooibosgirl wywołuje cię.. prawie nic nie piszesz? Co u Ciebie? Jakiś gorszy czas, czy brak czasu, weny?
Zawsze tak ładnie pisałaś i podsumowywałaś wszystko, a teraz Cisza?
Będzie miło jak się odezwiesz przynajmniej raz dziennie?

Ale u mnie nic się nie dzieje, nawet nie mam o czym pisać i czego podsumowywać Spokojnie, grzecznie i bez paniki czekam na poród.

Z mniej fajnych rzeczy to pismo sądowe z Tarnowskich Gór, które dostał mój mąż z jakimś kompletnie wyssanym z palca oskarżeniem ze strony firmy Ekurier (z tego co widzę to jakaś platforma do zamawiania przesyłek kurierskich, porównywarka cen usług różnych kurierów). A tam postanowienie, że niby S. zamówił kiedyś u nich jakąś usługę wysłania paczki i nie opłacił. Żadnych dat, żadnych konkretów, opisu o co konkretnie chodzi i z kiedy jest ta sprawa - tyle tylko, że jest winny, bo nie zapłacił. Pismo przyszło na adres zakładu pracy, gdzie parę razy zamawiał części do samochodu. W necie dużo bardzo świeżych komentarzy, że firma nie wypłaca kasy z pobrań,że usunęła profil na facebooku... S. nigdy nie zamawiał żadnego kuriera, jak już to jedynie odbierał paczki od kogoś, przedpłacone przelewem, żadnego wypełniania dokumentów z jego strony. Będzie trzeba przejść się do jakiegoś radcy prawnego i dowiedzieć się co robić, bo w piśmie napisano jedynie, że możemy osobiście złożyć zażalenie w w sądzie w tarnowskich górach (super, bo mieszkamy koło trójmiasta) albo wysłać list. Bardzo chce mi się teraz zajmować takimi rzeczami, kiedy nawet nie wiem, czy jak usiąde u radcy prawnego w biurze to nie odejdą mi wody =_=
Z pisma nic nie rozumiemy, 4 strony totalnego bełkotu. Cholera, jakby człowiek był winny to by wiedział o co chodzi.

 

[AniaMamax3❤❤❤]

O to juz jestesmy 3 na weekend [emoji23]
Ja termin na 20.09 i ze wzgledu na cukrzyce max do tego czasu mam urodzic.
Od poniedzialku ide na patologie czekac. Tzn no nie, bo na weekend rodze [emoji1]

Javteż z cukrzycą termin na 23.09 ale 17 również na patologię jeśli nie urodzę...marzenie urodzić przed ale jakby się zaczęło to panika mnie zjeeeee...I poród wywoływany

 

[Adell1994]

Tak, w niedziele sie polozylam glupia na odzial, a w weekend zadnych zabiegow, tylko ktg. W poniedziałek dopiero zaczeli cos badac,,a we wtorek pierwsze wywoływanie. Wiec nigdy wiecej w weekend - a i jeszcze rodzic tez nie polecam , bo brak doradcy laktacyjnego - urodzilam w piątek pozno wieczorem, i w poniedzialek wyszlam, na oczy nie widziałam doradcy.

U nas w szpitalu na weekend nie dzieje się nic . Anestezjologa do zzo nie ma , żadnych doradców te z nie ma chociaż szczerze na to liczyłam . Raz przyszła położna i naciągnęła mi pierś i wsadziła małemu do buzi i to tyle . Sama na wyczucie go przystawiam , myślę że dobrze bo i się najada i brodawki nie pękają ale mimo tego fajnie gdyby był doradca laktacyjny

 

[Adell1994]

No to chyba standard że pierwsze dziecko nie chce wyjść tak szybko. A jakieś objawy? Typu czop lub skurcze brzucha ,?

To ja chyba jestem wyjątkiem bo pierwsze dziecko i wyszedł 9 dni przed terminem

 

[KatarzynaCarmen]

To ja chyba jestem wyjątkiem bo pierwsze dziecko i wyszedł 9 dni przed terminem

Jesteś napewno wyjątkiem ,bo czytałam Internecie to koło 70 procent kobiet rodzi koło 41 tygodnia . To nie Tylko pozazdrościć takiego szybkiego porodu [emoji5]

 

[Adell1994]

Ja wypiłam koktajl, zaraz idę od prysznic i na małe zakupy pod halą i do biedry. Potem leze.. W teorii.. bo w praktyce już nie mogę patrzeć na brudne szafki kuchenne więc pewnie wezmę się za kuchnię

@GoJ urodziła po wyprawie do biedry więc ostrożnie tam