reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

A propos "mojej" Liwki. Wklejam Wam link do zrzutki na nią, zapraszam serdecznie na fun page na FB "serce Liwki", tam wystawiane są licytacje, z których dochód przeznaczony jest na poprawę komfortu życia malutkiej i przyszłe leczenie. Liwka to córeczka mojej koleżanki, ma bardzo skomplikowaną wadę serduszka i bardzo potrzebuje naszej pomocy. Jeśli któraś ma ochotę pomóc, to zapraszam Link do: DLA LIWKI I JEJ SERDUSZKA | zrzutka.pl
 
reklama
Nie mogę doczekać się jesieni. Lubię. Chociaż nie, stop, najbardziej to ja lubię babie lato :) Ale dzisiaj już pierwszego kasztana wyłuskałam ze skorupki, bo przez nocną ulewę spadł z drzewa. Rok temu nie znalazłam ani jednego, w tym roku zamierzam chociaż kilka sztuk zwinąć przedszkolakom sprzed nosków.


U mnie chyba w ogóle jeszcze nie ma czkawek.. Chociaż z Blanką to nic nie wiadomo, tak się ułożyła, że ja w ogóle częściej widzę niż czuję ruchy. Albo to ja jakaś taka nieczuła jestem... No, kurde, np. teraz brzuch się rusza a ja nie czuję o_o
A wiesz, że ja w sezonie jesiennym zawsze noszę jakiegoś kasztana w kieszeni płaszcza czy kurtki. Ktoś mi kiedyś powiedział że to dobrze na coś wplywa. Nie mam pojęcia na co i czy to w ogóle prawda :D Ale kasztan zawsze musi być ;)
 
Haha czyli znowu wychodzi że jestem inna moj ma co rano czkawkę i nie lubię tego yeep yeep yeep już. niech te kopyta wpycha...

Ja to samo, rano czkawka, po kazdym posilku obowiazkowo i na dobranoc czkawka [emoji33] juz go prosze ciagle „mlody wez juz skończ”, ale sie gamon jeden nie slucha :p
 
A propos "mojej" Liwki. Wklejam Wam link do zrzutki na nią, zapraszam serdecznie na fun page na FB "serce Liwki", tam wystawiane są licytacje, z których dochód przeznaczony jest na poprawę komfortu życia malutkiej i przyszłe leczenie. Liwka to córeczka mojej koleżanki, ma bardzo skomplikowaną wadę serduszka i bardzo potrzebuje naszej pomocy. Jeśli któraś ma ochotę pomóc, to zapraszam Link do: DLA LIWKI I JEJ SERDUSZKA | zrzutka.pl
Aż się serce kraje , biedna kruszynka .
Przelew już poszedł :)
 
O to prawda . Też mam nieprzyjemne doświadczenia z poprzedniego związku ale wiem też że nie można wszystkich wrzucać do jednego worka :)
To jest racja. Teraz mam cudownego męża, więc nie praktykuje tej zasady. Jeśli facet okazuje miłość i szacunek to nie ma sensu się nad nim znecac [emoji23] ale niektórzy niestety nie zasługują żeby być za dobrym. Wiem coś o tym bo 6 lat tkwilam w takim związku
 
reklama
Do góry