Wrześniowe mamy 2018

[Mama7]

Ja jadę właśnie na usg i jadę to za duże słowo bo tramwaj stoi i nie rusza. Nie znoszę tego. Ale mały mi się rusza to liczę na atrakcje
Wprawdzie to z luxmedu ale jakiś inny lekarz o imieniu Donat mi się słodko kojarzy za to Kamilowi z denatem

A potem chce odwiedzić szpital na Starynkiewicza bo to obok s była to pierwsza myśl jak zaszłam w ciąże, że tam chce rodzic. Może uda mi się tez umówić do jakiegoś specjalisty od cukrzycy by w końcu wiedzieć co i jak z moją ciąża. Dziś mam 29+3 czyli 30 tc to czas zacząć ogarniać temat

Mi w luxmedzie trafił się ginekolog czarny.. nie żebym była rasistką, ale jak zobaczyłam chciałam sprzed gabinetu uciekać..

 

[Mama7]

Wlasnie chyba bunt, bo przez caly miesiac byl glowa w dol, a teraz stwierdzil najwidoczniej, ze ma jeszcze czas i obrocil sie jednak dupką

Ale jestem przytomna.. hihi

 

[Mama7]

Dokładnie. Jeszcze tylko jestem ciekawa jak tam rozwój płuc. No i mamy dwa kilogramy także byle do przodu.

super.. 2 kg to juz coś

 

[Mama7]

Coś z cyklu "Śmiać sie czy płakać?". Szpitalne sniadanko...

Przyznaj się, resztę wędliny, masło, pomidora i ogórka schowalas pod talerzem

 

[Mama7]

Dzięki. Mój lekarz to wymienił przy temacie wywoływania porodu, więc musiałam się kogoś dopytać

A miał ktoś przebijany pęcherz płodowy?

Ja.. o 16, o 17 już na sali porodowej i 20 mały na świecie.. o 12 zaczęli z oxytocyna..

 

[majapszczolka242]

Przyznaj się, resztę wędliny, masło, pomidora i ogórka schowalas pod talerzem

Rozgryzlas mnie

 

[majapszczolka242]

Dziewczyny czy jest wśród nas jakaś mama wcześniaka? Chętnie bym podpytala co i jak na priv. Jednak wolę być przygotowana na wszystko.

Kuzynka ma mi wysłać ciuszki dla wcześniaka. Rozmiary 44 i 50. Mam nadzieję że się nie przydadzą. Ale lepiej mieć.

 

[kasiaczek89pl]

Ja nie rozumiem czemu Cie nikt nie chce, jak cukrzycę ma pewnie z 30 % nas tu na forum. Masz się biedulko :*

GoJ a te ewentualne złogi i chore nery to tylko dla mnie źle czy może to zaszkodzić dziecku?

Seremida mi znajoma opowiadała że jej przebijali, miała już oxy podłączona i przyszła położna niby zbadać a chyba palcami przebila żeby odeszły wody i poszło szybciej ale to tyle o ile usłyszałam

@seremida . Ja tez tak miałam jak Agata pisze wyżej

 

[Mama7]

Haha ale ostatecznie zostałaś i dałaś się zbadać?
Kurcze, ja dziś czuję małą poniżej linii majtek. Nie za nisko?

Mój mąż wrócił z pracy i śpi. Zauważyłam że my nie umiemy razem spędzać czasu, rozmawiać... Ostatnio powiedział że on nasza księżniczkę będzie kochał. Bo tak to on nie umie i nigdy nikogo nie kochał...

Jeśli pytasz p mnie to tak.. zostałam. Chyba wtedy tylko cytologia chciałam. Ale jak powiedziałam mężowi to był wściekły że " takiemu" dałam się dotknąć.. hihi.. mnie po 1 porodzie już nic nie rusza..

 

[kasiaczek89pl]

Co do świadczeń... Ech temat rzeka. Zawsze będzie ktoś niezadowolony, ktoś komu to pomaga i cwaniaki ciągnący kasę z państwa. Moja koleżanka pracująca w MOPS-ie mowi, że w naszym mieście jest gigantka pobierająca świadczenia w wysokości 26 tyś. miesięcznie (nie tylko 500+). To akurat jest chore. Natomiast 5 stów na dziecko? Moim zdaniem super, tylko możnaby to trochę bardziej kontrolować, bo faktycznie niektórzy przeginają. I nie, nie należało mi się na córkę i tak, popieram świadczenia, tylko moim zdaniem przepisy wymagają dopracowania

Jak ona to robi? Napewno miesięcznie ?