Wrześniowe mamy 2018

[Aleczka]

Jeśli możesz, to powiedz o jaką lukę w prawie chodzi?

Ja od pewnego czasu twierdzę, że za takie poświęcenie szerszych schodów czy złotych bram do niebios mieć nie będziemy. Pomników też nam nie postawią.

Zmieniając temat [emoji16]. Gdzieś kiedyś obiło mi się o uszy czy oczy, że z kefirem w ciąży trzeba ostrożnie.
A ja już czuję smak młodych ziemniaków z koperkiem, jajkiem sadzonym, fasolka i kefirem [emoji39]
Albo domowe frytki z kefirem!

O Boże!! Mmmmm ale narobilas smaka. Zaraz jajo zniose

 

[Kasiulka9]

.

 

[Aleczka]

Fasolka szparagowa!! Zabiję za fasolkę!!

 

[Aleczka]

@Kasiulka9 kciuki zacisniete&&

 

[karmelovelatte]

Fasolka szparagowa!! Zabiję za fasolkę!!

[emoji48]

O Boże!! Mmmmm ale narobilas smaka. Zaraz jajo zniose

Nie ukrywam, że miałam lekki zamiar narobić Wam smaka [emoji23].
Ale za przeproszeniem posikam się na myśl o tych frytkami i kefirze [emoji56]

 

[Kkk88]

Przepraszam, a jak ma mi dostosować pracodawca dostosować stanowisko? Nie ma takiej możliwości.

ZAWSZE jest jakaś możliwość.. Wystarczy odrobina checi i to nie ty powinnaś się tym przejmować tylko pracodawca. Bo jeśli to on by musiał płacić za 2pracownikow zamiast jednego to by szybko zmienił nastawienie

 

[Arvena31]

Rany teściowa zadzwoniła że jadą do mnie i będą do pół godz... Skacze z radości :/ Ma dla mnie obiad - ona kompletnie nie umie gotować. ehhh a mial być spokojny wieczór

 

[Aleczka]

[emoji48]

Nie ukrywam, że miałam lekki zamiar narobić Wam smaka [emoji23].
Ale za przeproszeniem posikam się na myśl o tych frytkami i kefirze [emoji56]

Okrutna Ty kobieto!

 

[Aleczka]

Rany teściowa zadzwoniła że jadą do mnie i będą do pół godz... Skacze z radości :/ Ma dla mnie obiad - ona kompletnie nie umie gotować. ehhh a mial być spokojny wieczór

Heh moja teściowa dobroci kobieta, ale zdolności kulinarnych też za grosz.
Miłej inspekcji

 

[Lena1989]

Ja od marca 2016r nie przepracowałam ani jednego dnia. Najpierw pierwsza ciąża, macierzyński, urlop wypoczynkowy, teraz druga ciąża i L4. Obie ciąże znoszę bardzo źle, a jakbym się dobrze czuła to też bym poszła na L4. Przed ciążą pracowałam dużo ponad etat, soboty, nadgodziny itp i dzięki temu wyliczyli mi dość wysoką pensję na L4. Gdybym pracowała teraz w ciąży miałabym ledwo to co na umowie, bo nie byłabym teraz w stanie przychodzić na 10 h dziennie...i jak mam w takiej sytuacji wracać do pracy, harować i mieć znacznie mniej niż na zwolnieniu? Nie mówiąc już o tym, że nie mam z kim zostawić rocznego dziecka.... jak pracodawca zatrudnia kobietę w wieku rozrodczym to musi się z tym liczyć, decyzji o posiadaniu dzieci nie można odwlekać w nieskończoność.


Wysłane z iPad za pomocą Forum BabyBoom