@
O to to... Bo jej dzieci, a cóż to za przykład moje dziecko ja będę wychowywać a nie ona. Ja nawet nie wydaje się w dyskusję z nią bo to nie ma sensu gryzę się w język ale pewnie do czasu . Ja też piersią karmie i do 6 miesiaca mam zamiar tylko tak. Dobrze ze żadko widuje teściową bo naprawdę mogłabym zacząć się przejmować jej opinią Ciekawe gdzie kochana tesciowa była jak ja po cc sama w domu z dzieckiem, zagięta w pół w bólu na rękach nosiłam Wiki bo kolki ja męczył spać nie chciała tylko drzemki po 10-15minut i to tylko na mnie. Nie jadłam cały dzień bo nie było jak a teściowa z tekstem do mojego męża "Co Kasia Ci objadów nie gotuję?" no biedny ten mój mąż. Więc dostalusmy od niej surowego kurczaka na objad jak mój M go przyniósł to kazała mu go oddać teściowej i życzyć smacznego no szlak Człowieka trafia na takie zachowanie. Ale się rozpisalam