Dziewczyny, poprawcie mnie, jeśli źle liczę, ale chyba głupieję i się zamieszałam
ostatnia miesiączka 12.03, czyli dzisiaj teoretycznie - jestem w 5. tygodniu ciąży, a sama ciąża ma 4 tygodnie i 2 dni?
Tak jest poprawnie?
PS. nie cierpię ALAB od kilku dni, na wyniki B-hcg każą czekać 2 dni aż ;O wyniki z wtorku dostałam wczoraj wieczorem - 55,0, na wynik z wczoraj czekam
Pozdrawiam Was serdecznie!
PS. Jest tu jakaś przyszła mama, która ma ponad 35 lat i to jej pierwsza ciąża? Ja mam 37 i z tego względu już w poniedziałek 14.04 mi zasugerowali pierwszą wizytę u ginekologa, żeby wszystko omówić, nie wiem czy to jednak trochę nie za wcześnie