reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Kinder jakoś leci. Mały miał kilka razy porządne kolki. Ten katar co miał to przeszedł na szczęście. Także tak. Zastanawiam się jak pisalyscie że nie które z was mocza uszy przy kąpieli maluchom. Ja nie mocze i starszej też nie moczylam i do tej pory tworzą jej się korki woskowinowe ktore wyjmuje laryngolog. Takze moze moj blad i trzeba jednak moczyc te uszy.....
Wiem że laryngolog mojemu bratu mówiła żeby zanurzał łeb w wannie żeby jednak trochę wody w uszy wpływało (jak przez woskowinę ogłuchł na jedno a czyścił tym psikiem do uszu) i żeby po kąpieli to co na zewnątrz ew. patyczkiem z ogranicznikiem wycierać.
 
reklama
W mojego tez szatan wstapil. Od 2 dni w ciagu dnia cycek co 40 minut, bo inaczej histeria, a potem placz i ulewanie, bo przepelniony i boli brzuszek. Wczoraj o 22 tak dal popalic, cycka jadl przez 2 minuty i potem ryk jakby go ze skory obdzierali. Zaczal sie zanosic, tak plakal, ze az sie krztusil, wiec na predkosci zaczelam mu robic butle. Maz go trzymal na ramieniu i oczywiscie jak juz butla byla gotowa to padl ze zmeczenia. Spal do 4:00, wiec nie wiem co to mialo byc. Po tym jak zasnal, kilka razy jeszcze plakal przez sen, bez wybudzania sie :(
 
@Mama7. Dlatego ja kupuję taniochę. Od września Bartek ma już trzeci kmpl. Ale czepki po 7 zeta klapki nie droższe niż 10 kąpielówki teraz poza sezonem to luz ;) zresztą hurtowo kupiłam na początku ;)
 
W mojego tez szatan wstapil. Od 2 dni w ciagu dnia cycek co 40 minut, bo inaczej histeria, a potem placz i ulewanie, bo przepelniony i boli brzuszek. Wczoraj o 22 tak dal popalic, cycka jadl przez 2 minuty i potem ryk jakby go ze skory obdzierali. Zaczal sie zanosic, tak plakal, ze az sie krztusil, wiec na predkosci zaczelam mu robic butle. Maz go trzymal na ramieniu i oczywiscie jak juz butla byla gotowa to padl ze zmeczenia. Spal do 4:00, wiec nie wiem co to mialo byc. Po tym jak zasnal, kilka razy jeszcze plakal przez sen, bez wybudzania sie :(
Mój wczoraj i przedwczoraj jadł co godzinę w dzień albo nawet częściej . Raz spał 2,5 h a przez resztę dnia krótkie drzemki i budził się na jedzenie co chwilę . A wczoraj jak zasnąłno 20.30 to obudził się na jedzenie dopiero po 1 i później po 5 .
 
To mój znowu w nocy na przewijaku rozkłada ręce na boki i się tak rusza z boku na bok i płacze bo co gwałtowniejszy ruch to się sam wystraszy. I też nie wiem dlaczego tak .
Bo dzieci jeszcze NIE POZNAŁY własnych ciał i możliwości. Zaczynają ogarniać ręce choć jeszcze nie dokońca i nie zawsze wiedzą czy to ich ta ręka czy nie. Coś by już chciały a są trochę jak pijane zajączki.
 
Wiem że laryngolog mojemu bratu mówiła żeby zanurzał łeb w wannie żeby jednak trochę wody w uszy wpływało (jak przez woskowinę ogłuchł na jedno a czyścił tym psikiem do uszu) i żeby po kąpieli to co na zewnątrz ew. patyczkiem z ogranicznikiem wycierać.
Ja byłam u laryngolog właśnie z zatkanym uchem to mówiła że te wszystkie nowości do pryskania nic nie dają .
 
Bo dzieci jeszcze NIE POZNAŁY własnych ciał i możliwości. Zaczynają ogarniać ręce choć jeszcze nie dokońca i nie zawsze wiedzą czy to ich ta ręka czy nie. Coś by już chciały a są trochę jak pijane zajączki.
Nie wpadłam na to że on po prostu w taki sposób poznaje swoje ciało :) lubię twoje doświadczenie i podziwiam za wiedzę :)
 
A ja wczoraj z rozpaczy kupiłam MLEKO MODYFIKOWANE. Serio. Młody darł ryja ze 3h. I ssał łapy. Wystawiał tyle o ile język. Pluł smokiem. Cycka szarpał i gryzł i wściekał się jak nigdy jeszcze... Poleciałam do sklepu po to MM wracam a ten śpi... Noszszszsz ku..wa!
 
reklama
A ja wczoraj z rozpaczy kupiłam MLEKO MODYFIKOWANE. Serio. Młody darł ryja ze 3h. I ssał łapy. Wystawiał tyle o ile język. Pluł smokiem. Cycka szarpał i gryzł i wściekał się jak nigdy jeszcze... Poleciałam do sklepu po to MM wracam a ten śpi... Noszszszsz ku..wa!
Mój właśnie ostatnio zaczął szarpać cyca i wcale przyjemne to nie jest .
 
Do góry