reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Stylówka z wczorajszych zakupów :happy:
I nowa zabawka. W pepco nabyłam, szeleści, grzechocze, jest czarno-biała i ma gryzak oraz metki.
Kluska oczarowana.

Fajna ta kluska:)

Te Wasze dzieci takie ogarnięte..
Mojego nic nie interesuje, żadne zabawki, kontrasty Max 3 minuty, na brzuchu nie, w łóżeczku, rożku itp tez nie. Na raczkach tylko chodząc i śpiewając i tak z 2 h tylko się zatrzymam to płacz... nawet nie wiem jak go czymś zaciekawić:(
Teraz jak już nie mam pomysłu to cyc, ale wychodzi ze prawie ciagle w domu ma cyca...
No i kąpiel go relaksuje ale chyba nie będę go co chwile kąpać:p

Troszkę mi z tym ciężko bo on prawie 6 tygodni a my prawie żadnych interakcji
 
reklama
Moj tak teraz w ciagu dnia spi caly czas, no chyba ze idziemy na spacer to wtedy gleboki sen.
Ale tak to drzemki 15-30 minut i to wlasnie takie niespokojne. Otwieranie oczu, wzdryganie raczkami itp

ciekawe jaki jest powod.. moj w ciagu dnia spi spokojnie, w nocy do pierwszej pobudki tez ale od drugiej pobudki jest juz bardzo bardzo niespokojny w czasie snu..
 
Fajna ta kluska:)

Te Wasze dzieci takie ogarnięte..
Mojego nic nie interesuje, żadne zabawki, kontrasty Max 3 minuty, na brzuchu nie, w łóżeczku, rożku itp tez nie. Na raczkach tylko chodząc i śpiewając i tak z 2 h tylko się zatrzymam to płacz... nawet nie wiem jak go czymś zaciekawić:(
Teraz jak już nie mam pomysłu to cyc, ale wychodzi ze prawie ciagle w domu ma cyca...
No i kąpiel go relaksuje ale chyba nie będę go co chwile kąpać:p

Troszkę mi z tym ciężko bo on prawie 6 tygodni a my prawie żadnych interakcji
@KINDERBUENOO88 ale moja tak samo, nic nie interesuje ją, max kilka minut i marudzi więc chyba taki "wiek" naszych pociech bo różnica między Twoim a moją 1 dzień. Moja już się uśmiecha gdy do niej gadam i robię miny. Czasami coś gugnie ale to jeszcze znikome gadanie w wersji niemowlęcej [emoji16]
 
Miałam w wieku 7 lat. Ale to nieistotne tutaj. Chodzilo mi o to, że liczba zachorowan od wielu lat jest porównywalna i to nie jest tak, że choroby odeszły, a teraz, wracają. Wyszczepialnosc, niby w Polsce jest wysoka, ale tak na prawdę, to ile z nas się doszczepia? Ja nie jestem szczepiona prawie wcale, że względu na silne odczyny neurologiczne (tak, w tamtych czasach tez byly). U mnie ataki przypominające padaczkę (pierwszy po szczepieniu na odre - wstrzymanie szczepień na rok), następnie w 97' po bcg - to samo. Także ja należę do tych co "nie mogą" być szczepieni, ale też przez własne doświadczenia do tych, co bardzo ostrożnie podchodzą do szczepień swoich dzieci i każda informacje analizuje. Czytam ulotki, robię badania, szczepie w innym tempie. Która z Was miała ulotkę szczepionki w ręce? Która przeczytała? Czy przed szczepieniem na bcg w szpitalu lekarz przeprowadził z Wami wywiad odnośnie nagłych śmierci niemowlat (sids) w rodzinie? Bo huczy się o tym, że źli rodzice nie szczepią, ale już o prawidłowej kwalifikacji do szczepień nie. Także tego...Zobacz załącznik 913238
Ania, ja sie z Toba zgadzam i niestety solidne podejscie personelu do szczepien i innych spraw nie jest regula. Brak komunikacji, nie sluchanie pacjentow, sztampowe podejscie... nie chce narzekac z rana i to jeszcze w weekend ;)
 
reklama
@KINDERBUENOO88 ale moja tak samo, nic nie interesuje ją, max kilka minut i marudzi więc chyba taki "wiek" naszych pociech bo różnica między Twoim a moją 1 dzień. Moja już się uśmiecha gdy do niej gadam i robię miny. Czasami coś gugnie ale to jeszcze znikome gadanie w wersji niemowlęcej [emoji16]

A to mnie pocieszyła :) bo już myślałam ze tylko mój taki... u nas nawet mniej niż dzień bo mój z wieczora a Twoja z rana :)
 
Do góry