reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Jeju jak wieje dawno tak nie bylo dach mi zerwie
Ja sie rozbudzilam i tym sposobem zapisalam nas na sesje swiateczna i kupilam sukienki...o spodniach jeszcze moge pomarzyc. Myslalam ze przy karmieniu szybciej waga spadnie ale nie.
A jakie sukienki ? :)
Dla siebie czy dla Niny ?
Ja też właśnie myślałam że przy karmieniu waga szybko poleci w dół a to widocznie potrzeba czasu :)
 
Kurde ale akcja

Mieszkam na osiedlu ogrodzonym. I na tym osiedlu pod blokiem tak w bok jest boisko, w sensie trawa i dwie bramki. Chodzę w dzień tam z psem. Spuszczaj go i siedzę na ławce a on sobie biega.

I tak wychodzę z nim na dwor. Ale ze niosłam śmieci i mi się pol worka urwało. To go spuściłam by chwycić worek. I tak idziemy, wieje, deszcz i ten kurde kota zobaczył. Pobiegł za nim ja za nimi i udało się go złapać. To myśle pójdę na te łąkę ( boisko) spuszczę go niech chwile pobiega. I tak dochodzę do celu i koleś na rowerze do mnie ,, jeśli pani idzie w te stronę to radzę zawrócić tam 20 dzików znów łazi ".... kurde słabo mi się zrobiło, wiedziałam ze czasem są dziki bo Kamil mi mówił, ale zapomniałam. I gdyby nie ten koleś to weszłabym z psem bez smyczy w samo stado dzików ....
No to super... dopiero by było.
 
Na lewandów- przy Markach.
I kurde całe osiedle ogrodzone, nie wiem jak one wchodzą, pewnie koło budy stróża i nawet nic nie robi...

Ja to z godzinę po tym soacerze nie mogłam dojść do siebie. Już widziałam oczyma wyobraźni jak te dziki rozszarpują mego Ronalda...
Nic by mu nie zrobiły pewnie... to wina ludzi że te dziki przychodzą. Pomijam ekspansje... ale wypieprzanie worków z obierkami min. do lasu itp. A czasem wręcz dokarmianie dzików. Mój S. w Otw. w centrum miasta praktycznie knura spotkał. Co gorsza te dziki nic sobie nie robią z obecności człowieka. Ale cieszmy się ostatnio oglądałam że w jakiejś miejscowości wilki tak sobie czilałtują... no to z dwojga złego wolę dziki.
 
Na szczęście do tego nie doszło, a Ty na pewno będziesz już pamietala, że tam bywają!

Dziewczyny polećcie jakiś serial? Ostatnio oglądaliśmy ten polski "pułapka", wcześniej "Peaky Blinders" (najukochańszy), "taboo", "miasteczko twin peaks", "haven" - no takie klimaty. Może być polski, byle dobry, albo zagraniczny, byle nie durny [emoji14]
Ja oglądam "Drogi Wolności" super jest.
 
Ja pierdziu ale wieje [emoji51] [emoji15] Po zeszłorocznym Xawerym mam awersje do takich mocnych wiatrów, 4 dni bez prądu byłam[emoji30]

No my się cycujemy, to nasza 1 pobudka ale o północy zasnęła...
 
Kurcze te zwierzęta co raz częściej wchodzą w ludzkie siedliska, dobrze że ten chłopak Cię ostrzegł.
A nawiązując do dzików to dziś robiliśmy zadanie domowe z synem właśnie o dzikach [emoji6]
Noe zwierzęta w ludzkie tylko ludzie w zwierzęce... zwierzaki chodzą tam gdzie zawsze chodziły a teraz im się ludzie wbili...
 
Ja dzis spedzilam czas ze starszym. Otworzyli u nas dzis basen i poszlam z nim sama. A maz zostal z malym, ale przez ten czas co nas nie bylo w ogole sie nie obudzil. W ogole spi juz 5 godzin i czekam az wstanie zeby isc spac bs rozbudzania. A to moi chlopcy. Smieja sie u was dzieci w glos? Bo moj sie tylko usmiecha bez glosu
Miki b. rzadko ale jak pełną paszczą to w głos :)
 
reklama
Do góry