reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Dziewczyny miałam tu właśnie napisać, że noc normalniejsza, że my po ostatniej wizycie położnej i super. Młody znów 400g w tydzień.
Ale już mam humor zważony. Poprosiłam położną żeby odebrała wyniki moczu Młodego. I ma nieliczne bakterie itd, ale najgorsze: cukier na granicy normy [emoji26] Macie jakieś doświadczenie z tym? Pediatrę mamy dopiero jutro, a ja świruję trochę, że przez moje insulinooporności dziecko będzie jakąś cukrzycę mieć [emoji17]
 
reklama
Ja już zaczęłam smarować, mam Nivea ochronny na każdą pogodę. @StarAnia czy Miłosz nadal jest do wzięcia? [emoji7][emoji8][emoji12] Słodziak [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16]
Ja w sypialni mam łóżeczko a w salonie kołyskę ale ja wszystko normalnie robię nie cicho by właśnie mała przy byle pierdnięciu się nie budziła, muzyka w telewizji jest dość głośno. Goście jak są to też normalnie rozmawiamy. Ja dziś odpuszczam spacer bo strasznie wieje wiatr...[/QUOTE]
O tez dostalam od kolezanek nivea ;) i zastanawialm sie czy bedzie ok ;) dziekuje;)
 
Dzięki za odpowiedź. W szpitalu coś tam mi o tej szczepionce właśnie mówili ale mieliśmy jeszcze tyle innych informacji na co mamy zwracać szczególną uwagę że te objawy poszczepienne już olałam ;)
Co do zaniedbywania starszaka to też mam takie odczucia. Staram się też jak StarAnia wciągać młodego w pielęgnację małej. Zauważyłam że nawet jak z nim rozmawiam to młoda szybciej się wycisza wieczorem i spokojniej ciągnie cyca. A i na spacery staram się tak wychodzić zeby akurat zgarnąć młodego że szkoły i w ten czas powrotu (15-20min) trochę z nim pogadać. Po lekcjach zapisałam młodego na świetlicę żeby nie trzeba było być na daną godzinę więc mogę go odbierać między 13 a 15 więc zawsze jakoś to wyjście na spacer da się przystosować. No i od razu też po lekcjach go nie odbieram żeby na tej świetlicy odrobił lekcje. Tam pani dyżurująca im tłumaczy co i jak a ja w domu tylko sprawdzam i ewentualnie każe coś tam poprawic.
Goj zaczepiste masz żyrandole ;) widzę że są w modzie. U mnie takie wiszą już 1.5 roku i jak oglądam te nowe katalogi z żyrandolami to se tak mysle że chłop ma w garażu taki kłębek pomotanego drutu i jakby go tak do tej żarówki przymocować to będzie nowy hit sezonu a ja że 3-4 stówy zaoszczędzę :p
Ja miałam zajęcia z metaloplastyki to też se mogę coś sklecić ;)
 
Ja ubralam malemu pjacyk cienki i cieniutki kombinezon i wlozylam go do spiworka i przykrylam ta przykrywka do gondoli i wystawilam go na balkon. Strasznie wieje i pada, wiec ja sie nie wybieram, ale on jest osloniety i jest ok. Pozniej jeszcze po syna jade to tez bedzie na powietrzu :) smaruje na dwor buzie nivea na kazda pogode
 
O tak
 

Załączniki

  • 20181023_124637.jpg
    20181023_124637.jpg
    1,9 MB · Wyświetleń: 131
A może właśnie przy rozmowach było by lepiej? Moja Ulka jak mamy gości to śpi. Na rączkach u jednej ciotki potem u drugiej, szum i paplanina i ona odpływa.
A twoje dziecie smoczkowe? Na czas wyjść można by zapchać smoczkiem. Chusta też świetna sprawa. Polecam.
Kurcze dziś próbowaliśmy z chustą i nie idzie nam. Na razie w domu. Co do gości to była dwa tygodnie temu teściowa i szwagier a ja z małym na spacerze bo nie spał i marudził a ja byłam wykończona.
 
reklama
W ciągu dnia zazwyczaj drzemki po 10-15 min, chyba, że jesteśmy po ciężkiej nocy, to wtedy ze dwie dłuższe po 2 godziny się trafią :) tych pietnastominutowek nie liczę :pJa w sypialni mam łóżeczko a w salonie kołyskę ale ja wszystko normalnie robię nie cicho by właśnie mała przy byle pierdnięciu się nie budziła, muzyka w telewizji jest dość głośno. Goście jak są to też normalnie rozmawiamy. Ja dziś odpuszczam spacer bo strasznie wieje wiatr...
Do wzięcia, nikt się nie zgłaszał jeszcze :pNO! I jest gicior, a tak się balas!U mnie krew pojawiała się ponad 6 tygodni - to nic niepokojącego, chyba, że pojawi się jej więcej niż przy miesiączce.

A u nas teraz tak :D nawet bobotic daje radość
[/QUOTE]
Bo najśmieszniejsze jak matka robi z siebie debila :-D

No bałam się bo kuźwa poprawiałam ze sto stron... szkoda że decyzję już mam a kasiorki jeszcze nie :-D .ale jestem spokojniejsza o czynsz o papu... a może i na co jeszcze starczy. Szczególnie że Kosiniakowe przyznane mam od sierpnia to może dostanę za wrzesień i październik nie wiem jak to działa...
 
Do góry