reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Mój już leży w łóżeczku ale się coś kreci.... a mi się już spać chce :( bajdelka zapomniałam napisać że fajna fryzura po fryzjerze ;) ja też bym chciała wyrwać się podciąć chociaż włosy.
Mój podjadł, odbiło się i odłożyłam do łóżeczka . Coś tam kręci się i mruczy a ja leżę i czekam aż zaśnie żeby go okryć bo póki nie śpi to tak przebiera nogami że cały odkryty.
A próbowaliśmy śpiworka do spania to przecież był taki ryk że musiałam zrezygnować .
 
Moj tez znowu je [emoji53] dziwne, bo w nocy nie budzi sie czesto na karmienie, a tu po 2 godzinach marudzenie.
Pije, mruczy i lyka to cholerne powietrze. Nie wiem czemu tak ma. Niby dobrze przystawiony, a ktoredys mu to powietrze wlatuje :p
 
A czy wasze dzieciaki zezuja? Helenka to kiepsko :/ może do końca roku zdąży się wyszkolic ten nowy...
Tak, moja Julka też zezuje czasami i wiem że to normalne ale ja i tak jestem przewrażliwiona na tym punkcie, bo mój młodszy syn Bartek miał 1,5 roku jak zaczął zezować i skończyło się operacją [emoji20]

My się cycujemy drugi raz tej nocy tylko że ja wcześniej byłam śpiąca i nie tykałam telefonu [emoji42]
 
reklama
Do góry