Wrześniowe mamy 2018

[AgulaK82]

Dzień dobry.
Nie meldowałam się w nocy, bo UWAGA moje dziecko spało od 23:30 do 6:00 [emoji33] przestraszyłam się, że nie słyszałam w nocy, jak płakała albo że jest chora! Cały dzień wczoraj nie spała, miała tylko ultra krótkie drzemki, bo brzuszek ją męczył. Może dlatego. A ia też spałam jak zabita, bo źle się czułam orzez to przeziębienie.

Wow tylko pozazdrościć i oby tak zawsze było [emoji6][emoji16]

Cześć kobitki ! Moje większe szykują się do szkoły. My po śniadanku cycanku , ubrany już i śpi na matce.

No ja swoich dziś expressem szykowałam bo przysnęło mi się po 6 i obudziłam się równo o 7, a gdzie śniadanie jedno drugie, poranna toaleta chłopaków, wszystko z językiem na brodzie ale zdążyli [emoji12]

Młoda śpi w najlepsze i ja się jeszcze kimne [emoji42]. Dziś wraca mąż i posiedzi z nami 2 tygodnie [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] Pierwszy raz zobaczy Juleczkę [emoji5][emoji5][emoji5][emoji5]

 

[GoJ]

No raczej pilnuje godz ale sztywno nie trzymam się bo jak głodny i drze to my dam taki typ w nocy na szczęście ma dłuższe przerwy, 90 ml to ok jak na ten wiek,

Napisałam to trochę jako ciekawostkę ale też dlatego że Bartek od 4msc był na butli wcześniej na cycu. Byłam debilem bo dawałam mu butlę jak cycka NŻ. Aż dostał alergii. Pediatra mnie uświadomiła i potem był hardcore gdy oduzależnialiśmy się od takich ilości MM...

 

[GoJ]

Cześć kobitki ! Moje większe szykują się do szkoły. My po śniadanku cycanku , ubrany już i śpi na matce.

Mój też spał na mnie i z lękiem położyłam go do leżaka ale chyba (odpukać, przepluć, odcharchać) jest tak samo jak ja zmęczony po nocce i śpi a ja myk do wanny może zdążę umyć włosy.

 

[KatarzynaCarmen]

Ja znalazłam taką rozpiskę i się nią kieruje
Bo właśnie boje się tego przejedzenia czy uzależnienia. No i nie częściej niż 3 godziny

Zobacz załącznik 904177

Ja też nie podaje częściej jak 3h staram się zawsze 3,5-4h i nie budzę do jedzenia sama się budzi [emoji6]

 

[18grudzien]

Mam dziś wory pod oczami.
Miałam w nocy bajabongo z kluską .
A tu trzeba wstać i ze starszymi do szkoły. Tyle dobrze że mama mi przyjdzie i posiedzi chwilę z małą.

Jak mama będzie to już dużo

 

[GoJ]

3 tygodnie, ale urodziła się tydzień po terminie więc nie wiem czy ma to jakieś znaczenie . , ogólnie skończyła dzisiaj 3 tygodnie

To nie skok a te bakterie trawienne w brzuszku czy tam coś... wszystkie tu prawie przechodziłyśmy TO FATUM 3 TYG. A na pewno Kasia i Ja Potem będzie skok nr 1. potem numer 2. i trochę spokoju.

 

[KatarzynaCarmen]

Napisałam to trochę jako ciekawostkę ale też dlatego że Bartek od 4msc był na butli wcześniej na cycu. Byłam debilem bo dawałam mu butlę jak cycka NŻ. Aż dostał alergii. Pediatra mnie uświadomiła i potem był hardcore gdy oduzależnialiśmy się od takich ilości MM...

Dobrze napisane , mm nie wolno karmić na żądanie

 

[Deleted member 180961]

Witamy sie z rana, dwie spuchniete buzki, mama od zaspania a synek z bycia pulpetem [emoji1] mimo wczorajszej wieczornej jazdy nocka bardzo ok, nawet sie wyspalam.

Musze dzisiaj jechac do urzedu odnosnie becikowego, bo fakt sprawdzili sobie sami dochody, ale ze w 2016r nie mialam jednej stalej umowy tylko czesc zlecenia a czesc o prace, musze donosic jakies dokumenty. Co za chore panstwo, przeciez te dochody mam juz dawno rozliczone i wystarczylby pit za tamten okres. NO ALE NIE, tułaj sie z dzieciakiem po urzedach teraz. Jeszcze absurd, bo po to jakies oswiadczenie mam przyjechac ja i je podpisac, ale zlozyc je musi moj maz, bo z jego profilu zaufanego poszedl wniosek przez neta [emoji23] paranoja

 

[kasiaczek89pl]

To nie skok a te bakterie trawienne w brzuszku czy tam coś... wszystkie tu prawie przechodziłyśmy TO FATUM 3 TYG. A na pewno Kasia i Ja Potem będzie skok nr 1. potem numer 2. i trochę spokoju.

Da się przeżyć. Z czasem się ogarnia co dziecku służy a co nie.... kiedyś wyrosną [emoji23]

 

[seremida]

Ona na cycu tak ładnie długo śpi ?
Może musiała sobie odespać ten dzień co się męczyła bidulka .

Pierwszy raz tak. Ostatnio dwa dni spała 5h ciurkiem, przedwczoraj tylko 3, a dzisiaj już 7. Ale narazie zwalam to na wyczerpanie, bo naprawdę ją wczoraj męczyło i dopiero wieczorem puściło.