reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Dziewczyny siedzialam z małą ok 50 min na cycu. Jestem z siebie dumna , bo faktycznie coś je. Myślałam ,że nic jej nie leci , a tu jednak psikus. Ulało jej się moim mleczkiem [emoji7][emoji7][emoji7][emoji123][emoji123][emoji123]

Rano miałam już małego doła , ale to mnie podbudowało. Dobrze ,że mąż mnie wspiera [emoji7]
Jesteś bardzo dzielna i gratuluję wytrwałości , teraz już będzie tylko lepiej :)
 
Ja od 24 do 8 leżałam . Kazali mi spać . Nie dowierzali mi ,że mam bóle ;)))
To jest najlepsze. Bo personel szpitalny wie lepiej, czy Cię boli, czy nie. Bo ktg jest wyznacznikiem bólu.

Kinderbueno oby poszło szybko i sprawnie!

Dzień dobry!.
Zaczynam weryfikować pojęcie dobrej nocy. Tzn. dzisiaj była dobra i mega się wyspałam, a pobudka co 1-1,5 godziny. Na szczęście Głodżilla jadł, robił kupę i spacji, więc było znośnie :D

Pochwalić się chce moja córką! Jest cudowna, empatyczna i kochana. Wczorajszą noc i dzień to był horror. W końcu ok 20 poszłam z dziećmi do pokoju młodej i miałam zamiar jak zawsze. Młoda do łóżka, ja na krzesło obok, Miłosz cycek w papę i czytam Werce na dobranoc. Ale co otwierałam wczoraj książkę, młody w ryk. Zrobilo mi się bardzo smutno, bo to dla mnie i córki bardzo ważny moment dnia... A co zrobiło moje mądre dziecko? Podeszła do mnie, przytulila się i mowi:
"Oj mimiii... Nie musisz mi dzisiaj czytać. Braciszek się czegoś boi, ja sobie sama pooglądam". Dała po buziaku, wzięła książkę i poszła do łóżka. A ja w szoku. Az się popłakałam ze wzruszenia jak nie patrzyła [emoji14] W końcu udało mi się spacyfikowac Miłosza i poczytalysmy.
 
To jest najlepsze. Bo personel szpitalny wie lepiej, czy Cię boli, czy nie. Bo ktg jest wyznacznikiem bólu.

Kinderbueno oby poszło szybko i sprawnie!

Dzień dobry!.
Zaczynam weryfikować pojęcie dobrej nocy. Tzn. dzisiaj była dobra i mega się wyspałam, a pobudka co 1-1,5 godziny. Na szczęście Głodżilla jadł, robił kupę i spacji, więc było znośnie :D

Pochwalić się chce moja córką! Jest cudowna, empatyczna i kochana. Wczorajszą noc i dzień to był horror. W końcu ok 20 poszłam z dziećmi do pokoju młodej i miałam zamiar jak zawsze. Młoda do łóżka, ja na krzesło obok, Miłosz cycek w papę i czytam Werce na dobranoc. Ale co otwierałam wczoraj książkę, młody w ryk. Zrobilo mi się bardzo smutno, bo to dla mnie i córki bardzo ważny moment dnia... A co zrobiło moje mądre dziecko? Podeszła do mnie, przytulila się i mowi:
"Oj mimiii... Nie musisz mi dzisiaj czytać. Braciszek się czegoś boi, ja sobie sama pooglądam". Dała po buziaku, wzięła książkę i poszła do łóżka. A ja w szoku. Az się popłakałam ze wzruszenia jak nie patrzyła [emoji14] W końcu udało mi się spacyfikowac Miłosza i poczytalysmy.

Sama slodycz z ust takiego maluszka [emoji7]
 
To jest najlepsze. Bo personel szpitalny wie lepiej, czy Cię boli, czy nie. Bo ktg jest wyznacznikiem bólu.

Kinderbueno oby poszło szybko i sprawnie!

Dzień dobry!.
Zaczynam weryfikować pojęcie dobrej nocy. Tzn. dzisiaj była dobra i mega się wyspałam, a pobudka co 1-1,5 godziny. Na szczęście Głodżilla jadł, robił kupę i spacji, więc było znośnie :D

Pochwalić się chce moja córką! Jest cudowna, empatyczna i kochana. Wczorajszą noc i dzień to był horror. W końcu ok 20 poszłam z dziećmi do pokoju młodej i miałam zamiar jak zawsze. Młoda do łóżka, ja na krzesło obok, Miłosz cycek w papę i czytam Werce na dobranoc. Ale co otwierałam wczoraj książkę, młody w ryk. Zrobilo mi się bardzo smutno, bo to dla mnie i córki bardzo ważny moment dnia... A co zrobiło moje mądre dziecko? Podeszła do mnie, przytulila się i mowi:
"Oj mimiii... Nie musisz mi dzisiaj czytać. Braciszek się czegoś boi, ja sobie sama pooglądam". Dała po buziaku, wzięła książkę i poszła do łóżka. A ja w szoku. Az się popłakałam ze wzruszenia jak nie patrzyła [emoji14] W końcu udało mi się spacyfikowac Miłosza i poczytalysmy.
Jej jaka kochana :) jest cudowną starszą siostrą :)
To Miłosz robi w nocy pobudki co godzinę na jedzonko ??
 
reklama
Do góry