A co tu rady nie dawać... Miałam dwójkę z małą różnicą wieku. Teraz ma trójkę i też ogarniam. Fakt trzeba spiąć pośladki logistycznie... Ale spoko. Czasem zimny obiad czy kawa... i kąpiel już nie trwa 2h Ale codziennie mam zrobiony make up. Włosy. Wszystko ogarnięte... Ja dzieci dom.StarAnia ja jeszcze nie mam synka przy sobie a już pełno obaw jak dam radę z dwójką.... jakoś musimy temu podołać...
Także tak..