reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

U mnie super. Szewki zdjęte, wszystko z podwoziem ok. Młody je, śpi i sra z przewagą pierwszego i ostatniego. Weronika zakochana w młodszym bracie. Do zgubienia zostało minimum 10 kg, ale nie mam czasu jeść, to zleci [emoji14] koleżanka z sali, której pomagałam w kp, codziennie zdaje relacje - jest super! Mały kurczaczek nabiera ciałka ;)
Mój indyk też nabiera ciałka. Gruuuuubaaaaaas!Zobacz załącznik 895495Zobacz załącznik 895496Zobacz załącznik 895497
Ale słodki jest miodzio normalnie, ciekawe jak ja sobie ogarnę temat ehhhj
 
reklama
Po ciężkiej i bolącej nocy i ja mówię Wam dzień dobry :)
Niestety wszystko odeszło po 4 rano, skurczy porodowych na ktg brak. Nacierpiałam się co nie miara, ale wszystko na marne..
Miłego dnia ! :)
Tylko się nacierpiałaś, ale wszystko idzie w najlepszym kierunku [emoji110]


Dziewczyny, które tak dobrze spały, a wcześniej dokuczały im niedogodności - mam przeczucie, że to cisza przed burzą i takie polepszenie stanu może zapowiadać rychły poród [emoji110]
 
Hej !;) Wyspałam się jak nigdy i nic mnie nie boli. Wstaje z łóżka i jeśli dobrze pójdzie to wybieramy się z mężem dziś do kina. Tak na zrelaksowanie. W planach mam dziś zrobic krokiety z warzywami. Zobaczymy co mi wyjdzie. Czuje jakiś przypływ energii.

Jestem głodna jak wilk [emoji191][emoji191][emoji191]

A na co idziecie ?
 
Hej !;) Wyspałam się jak nigdy i nic mnie nie boli. Wstaje z łóżka i jeśli dobrze pójdzie to wybieramy się z mężem dziś do kina. Tak na zrelaksowanie. W planach mam dziś zrobic krokiety z warzywami. Zobaczymy co mi wyjdzie. Czuje jakiś przypływ energii.

Jestem głodna jak wilk [emoji191][emoji191][emoji191]
Zbieraj siły, Marta! :) Może to już dziś :)
Ale piękny opis:)
Mi 2 dni, a tobie 1 do terminu:) gratulacje donoszonej ciąży. Może w terminie wyjdzie:) jak mówiłam swojej położnej że dużo się rusza, to powiedziała, że ona też się musi spakować;) ale już chwilę przed, też są opinie że jak wejdzie w kanał to mniej ruchów. Zobaczymy;)
Wniosek z tego taki, że... reguły nie ma.
Dziewczyny, które tak dobrze spały, a wcześniej dokuczały im niedogodności - mam przeczucie, że to cisza przed burzą i takie polepszenie stanu może zapowiadać rychły poród [emoji110]
Dokładnie! Może to dzień na odsapnięcie przed najcięższym wyzwaniem ;]
Hmm... tyle, że... oj, ja też świetnie spałam :D
A ja jeszcze nie chcę rodzić, niech mała sobie jeszcze ciut podrośnie.
 
reklama
Hello piątek :)

Mati Ty już pewnie po, mam nadzieje, że wszystko poszło dobrze :)

Marta tylko w kinie nie urodź bo to mój plan :p

Ja jadę na KTG, pierwsze w zaawansowanej ciazy ( bo jedne miałam w 28tc jak byłam na tym jednodniowym cukrzycowym dniu)
Te plecy z boku łupią mnie cały czas, żadna pozycja nie pomoga. I kurde jak na złość bo dziś te rzęsy, jak nic mi nie było to luz i teraz akurat musiało zacząć bolec ...

Dareczka a Ty wyleżalas wczoraj ?
 
Do góry