ewelinka10425
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2012
- Postów
- 1 387
Podczytuje Was tu czasem z październikowek co szkoła to inne rady. U nas mówiła położna żeby nie krzyczeć bo bardzo dużo sił włożymy właśnie w krzyk a nie w parcieNam położna na szkole rodzenia mówiła, żeby się drzeć, krzyczeć, bo się dotlenia siebie i dziecko , a najgorsze są ciche kobietki na porodówce , szczególnie nauczycielki, które cierpią w milczeniu
@Adell1994 super, że już w domku
Dzisiaj na szkole rodzenia było o kształtowaniu zmysłów dziecka w brzuszku, mało przydatne zajęcia na końcówce ciąży.
Jutro mam dentystę, niech mi robi przegląd.