reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ja dzis jakaś taka czuje się zjedzona , przerzuta i wypluta.


Próbowałam się wydepilować , po tej infekcji nic tam nie robiłam , bo się bałam , że coś podrażnie. I kurna na raty muszę. Mam jazdę , że pojadę zarośnięta na porodówkę [emoji23][emoji23][emoji23] a z tym brzuchem to tragedia przecież.
 
reklama
Oluchapoducha jestem jestem i nawet na bieżąco was czytam tylko nic nie pisze co średnio wygodnie z laktatorem w ręce.
Bolerioze u mnie była bo zrobiłam badania i igm wyszło ponad 200 a norma. do 16
Antybiotyk chyba zadziałał bo crp mi spadło z 95 na 4.65. ale to się okaże czy po paru latach się nie odezwie.
Z moja Kasia już coraz lepiej i w sumie jedyny nasz problem to to że sama nie chce jeść ani cycka ani butelki. Zaciągnie i dalej już nie ciumka. Wszystko prawie dostaje sondą. A ja pół dnia spędzam z laktatorem na cyckach i
 
Dziewczyny czy ktoras z was podawala dziecku w szpitalu wit. K dkustnie???? Pilnie, bo ja podalam i mam problem bo nie mam jak dalej suplementowac w takich dawkach jak mi kazali a dwa ze troche ulewal wodami plodowymi po kilku godzinach i czy cos sie moze stac dziecku?? Jestem zalamana tym bo boje sie ze bedzie mial jakis wylew czy nie wiem co. Jitro dzwonie do szpitala i jade tam bo nie wiem juz co mam robic
Wiem że personel szpitalny podaję wit k więc czemu sama zadecydowałas i dałaś? Mi pediatra ostatnio powiedziała że jak mały dostanie w szpitalu dawkę to w domu mam już nie poddawać tylko wit D3
 
reklama
Do góry