reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

A babeczka właśnie się dziwiła, że już urodziłam, a ostatnio mnie z brzuchem widziała i że cichutko jest Mała, bo nie słychać płaczu.
Czuję się już dobrze. Teraz jak podchodziłam dużo to trochę ciągnie, ale nie jest to coś nie do zniesienia :) normalnie już się schylam i robię wszystko oprócz dźwigania. Przy sikaniu mnie jakby macica trochę boli, pewnie dlatego, że w sąsiedztwie pęcherza jest. Ale dwójeczka normalnie bez problemu już dzień po zabiegu była :)
Super, ze dobrze sie czujesz :) a jak rana pooperacyjna? Jak z prysznicem? Czy cos na nia stosujesz?
Nie masz problemow z kp?
 
reklama
Chloe masz tam na łóżku napisanych lekarzy prowadzących? Ja pamiętam miałam 4ch wpisanych. Bo pewnie nie wiesz który będzie cc robił?
Ja nadal leze na ginekologii wiec zajmuja sie mna lekarze z ginekologii, a nie patologii. Jakies nazwiska sa, ale nie wiem czy mam lekarza prowadzacego. Zgode na cc przyniosl mi do podpisania dr Skowyra. Mlody i sympatyczny. Sama nie wiem, kto mnie ciachnie i sie boje, oczywiscie.
 
A babeczka właśnie się dziwiła, że już urodziłam, a ostatnio mnie z brzuchem widziała i że cichutko jest Mała, bo nie słychać płaczu.
Czuję się już dobrze. Teraz jak podchodziłam dużo to trochę ciągnie, ale nie jest to coś nie do zniesienia :) normalnie już się schylam i robię wszystko oprócz dźwigania. Przy sikaniu mnie jakby macica trochę boli, pewnie dlatego, że w sąsiedztwie pęcherza jest. Ale dwójeczka normalnie bez problemu już dzień po zabiegu była :)

Jejku jak Ci dobrze :)
Tak tu razem sobie siedziałyśmy, Ty ( i inne mamuśki ) już z wózkami jeździcie a u mnie jeszcze wszystko abstrakcja ;)
 
@oluchapoducha boże jak dobrze wyjść z domu! Nakarmiłam ją przed wyjściem. Tatuś dumny wózek prowadził. Chodziliśmy półtorej godziny, a Mała nawet nie stęknęła. Super!
A masz siłę? Ja pamiętam że mogłam góry przenosić a okazało się że mi słabo musiałam dłużej dojść do siebie teraz jak urodze po tyg od razu spacer do przedszkola ale mam zamiar na spokojnie iść
 
Schody mam w domu , stres miałam wczoraj A sexu to nie mam ochoty cholera nimi ale muszę zrobić.
emoji6.png
Dzięki martabunia A jak u Ciebie akcja ? Pomogły na rozwarcie ?
Nie pomoge, bo pierwsza ciaze przenosilam 15 dni, spacer i seks nie pomagal, teraz tydzień przed terminem mam zalecenie seksu codziennego od mojej gin
 
Dziewczyny ja właśnie wróciłam od położnej i cisza nie ma rozwarcia w ogóle nie wiem czy to normalne jak jestem 5 dni od daty porodu ? Czy jest szansa że się jeszcze rozkręci? Jak robić to rozwarcie [emoji16] cholera nie chciałabym mieć wywolywanego porodu . Co robić?
Suty ciągaj ;) a rozwarcie może się robić b. szybko np. kilka godzin od zera do pełnego. Albo kilka dni czy tygodni...
 
A babeczka właśnie się dziwiła, że już urodziłam, a ostatnio mnie z brzuchem widziała i że cichutko jest Mała, bo nie słychać płaczu.
Czuję się już dobrze. Teraz jak podchodziłam dużo to trochę ciągnie, ale nie jest to coś nie do zniesienia :) normalnie już się schylam i robię wszystko oprócz dźwigania. Przy sikaniu mnie jakby macica trochę boli, pewnie dlatego, że w sąsiedztwie pęcherza jest. Ale dwójeczka normalnie bez problemu już dzień po zabiegu była :)
Aż miło to czytać!
 
reklama
Do góry