reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

No i takie na sucho sie je czy robi jakas zasmażkę do tego ? z szynki czy coś?
Na patelni podduszam szpinak (liście) na małym ogniu na masełku potem dodaję pokruszony ser aż się rozpuści. Mieszam. Podprażam na suchej patelni orzechy włoskie zmłotkowane. Dodaję do farszu. Mieszam. I już. Odsączam trochę z tej wody i masła które się nie wchłonęło.
 
reklama
Hello :) Ja dziś po wizycie w 38+4, mały waży niecałe 3 kg więc kolosem nie będzie. Jutro idę na KTG bo tętno skakało chwilami do 174/min. Mam nadzieję, że mnie nie zostawią w szpitalu :( 3 tygodnie temu tak samo wychodziło u gin a w szpitalu na KTG już idealne... Czy któraś z Was tak miała?
Może mały się wierzgał??
 
A może jeszcze podrzucisz jakiś przepis na pierogi ?:) nigdy w życiu nie robiłam, moja mama też w domu nie robi . A mój S.lubi i chcę mu zrobić jutro przyjemność , np.ze szpinakiem mrożonym lub inne to dokupię składniki :-)

Oj nie pomogę. Nie robię pierogów. Tzn kiedyś jak mieszkałem z rodzicami to robiliśmy z mamą.. Ale bardziej tradycyjne z mięsem, serem, jagodami.. pamiętam tylko że ciasto to mąka, woda i 1 jajko + sol.
Wolę krokiety.. bo to naleśnik i farsz:) A jak zostaje mięso z zupy to akurat.. Ale ostatnio nauczyłam młodego jeść takie mięso.. bo ja mało mięsna.. to i krokiety rzadziej..
 
Oj nie pomogę. Nie robię pierogów. Tzn kiedyś jak mieszkałem z rodzicami to robiliśmy z mamą.. Ale bardziej tradycyjne z mięsem, serem, jagodami.. pamiętam tylko że ciasto to mąka, woda i 1 jajko + sol.
Wolę krokiety.. bo to naleśnik i farsz:) A jak zostaje mięso z zupy to akurat.. Ale ostatnio nauczyłam młodego jeść takie mięso.. bo ja mało mięsna.. to i krokiety rzadziej..
Od jajka to będzie twarde. Ja muszę Anki sposób z tym wrzątkiem sprawdzić. Jajko. Sol. Mąka. Woda. To ja tak robie ciasto na makaron.
 
Oj nie pomogę. Nie robię pierogów. Tzn kiedyś jak mieszkałem z rodzicami to robiliśmy z mamą.. Ale bardziej tradycyjne z mięsem, serem, jagodami.. pamiętam tylko że ciasto to mąka, woda i 1 jajko + sol.
Wolę krokiety.. bo to naleśnik i farsz:) A jak zostaje mięso z zupy to akurat.. Ale ostatnio nauczyłam młodego jeść takie mięso.. bo ja mało mięsna.. to i krokiety rzadziej..
U mnie mąż wyjada... tzn. teraz pyta czy coś z nim będę robić bo ja i krokiety i galarety a on wcina mi marchewki i mięsko.
 
reklama
Do góry