reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Podziwiam Twoje samozaparcie [emoji4]marnujesz się dziewczyno. Myślę że byłabyś świetna położna.
Zapytam w takim razie bo wiem, ze sie na tym znasz czemu jesteś przeciwna szczepienie maluszka na gruźlicę jeszcze w szpitalu ?i generalnie co sądzisz o tych wszystkich dodatkowych szczepieniach
Dla mnie w ogóle szczepienie noworodków to pomyłka. Nie znajduje żadnego powodu, dla którego miałoby się to robić, kompletnie. Wybaczcie, ale nawet zwierząt się tak nie szczepi. Ilość tych szczepień i ich kalendarz w Polsce mnie przeraża. Ale to jest bardzo, bardzo rozbudowany temat, nie czuje się kompetentna, żeby udzielać rad w tej kwestii. Nawet środowisko medyczne jest bardzo podzielone jeśli chodzi o szczepienia. Mogę tylko napisac, że to sprawa ważna i warto nad tym przysiąść przed podjęciem decyzji, a szczepić też z rozwagą i pilnować, żeby dziecko było w pełni zdrowe - obsluchanie przez lekarza to, jak dla mnie, słaba kwalifikacja.
 
Czesc dziewczyny, mam termin na grudzien podczytuje Was, jesteście mega wspierające siebie na wzajem.

StarAnia to Ty spowodowałas że się odzywam powiedz mi prosze a raczej napisz. Czy któreś Twoich dzieci (bo masz dwójkę?) miało NOP? Tez nie pozwole swojego trzeciego dziecka zaszczepić w szpitalu. Dlatego tak bardzo zgadzam sie z Twoją opinia. Też jestem samoukiem studiujacym po całych moich przejsciach.

Nie pamietam nicku mamy która urodziła dzis dzidziusia, ale życzę abys nigdy nie watpila że wszystko skonczy się dobrze, wiem z doświadczenia ze ciężko, ale z perspektywy upływającego czasu wiem ze to najwazniejsza rzecz w tak trudnych sytuacjach!

Ktoś pisał o bolu gardła, wg mnie nie ma nic lepszego i zdrowszego jak rozgryzienie kawalka świeżego imbiru między tylnymi ząbkami i ssanie go. Dziala cuda, dzień i po sprawie. Warto spróbować.

Przepraszam że się tak "wbilam"....
 
Nie wiadomo czy w czasie wkładania tej rurki zaraz po porodzie nie uszkodzono plucka. A może to być zapalenie płuc i wogole milion innych byciow. Przez tą bolerioze też nie wiadomo co z karmieniem czy można przy tych antybiotykach. Nic nie wiem leże i wyje.
Trzymam mocno kciuki za małą a Tobie gratuluję. Nie wyj. Dowiaduj się. Trzymaj dzielnie.
 
Wada wrodzona przepuklina przeponowa i to jeszcze ciężki przypadek. Moja malinka jedzie do Zabrza.a my mamy się szykować na najgorsze módlcie się za nią błagam
Teraz doczytałam. To na USG tego nie było widać czy coś? Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Wypisujesz się i jedziesz do niej?
 
reklama
Witam z rana.

Efka pomodlilismy się za Ciebie. Trzymamy kciuki najmocniej. Pisz jak będziesz potrzebowała wsparcia duchowego i psychicznego..

Ja tez dzisiaj 37+0 niby bezpieczny czas..

U nas dzisiaj kasza jaglana na śniadanie. My lubimy z kakao i cynamonem.
Przyziemne sprawy wydaje się takie nieważne..
 
Do góry