reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Gratulacje Efka! Modlimy się za Twoja córeczkę. Zaufaj lekarzom, na pewno zrobią wszystko, aby maluszkowi było dobrze.
Mi na szczęście te skurcze minęły i były chyba spowodowane zbyt duża ilością zjedzpnych lodów. Męża też brzuch bolał i to też mówił, że nisko. Nigdy więcej tyle nie jem.
 
reklama
Nie wiadomo czy w czasie wkładania tej rurki zaraz po porodzie nie uszkodzono plucka. A może to być zapalenie płuc i wogole milion innych byciow. Przez tą bolerioze też nie wiadomo co z karmieniem czy można przy tych antybiotykach. Nic nie wiem leże i wyje.
Gratulacje...wszystko będzie dobrzemamuśka musisz być twarda żeby szybko wyjść i być z malutką. Głowa do góry
 
Hej u mnie dzisiaj gorąco...ale szafa u małego stoi, zabrałam resztę rzeczy od mamy , chyba porobimy jeszcze jakieś przemeblowanie w pokoju małego.
Mnie boli gardło i nos zatkany :/ mój S.tez dzisiaj nie poszedł do pracy, no gorączka, katar i ból gardła :/
Co mi pozostaje po za syropem z cebuli ?
Zawsze w wakacje miałam tendencję do anginy...oby teraz nie :/

Syrop prena.len dla ciężarnych. Ja w takich przypadkach biorę więcej Wit C 1000 i pomaga. Płukanie gardła sola, sodą, czy ziołami.. jest trochę możliwości. Najlepiej stosuje we 2 wszystko.
Ja biorę Wit C 1000 codziennie dla lepszej wchlanialnosci żelaza i jak mój m mówi że go boli bo śpimy przy otwartych oknach to jemu też daje kilka razy dziennie po 1- 2 tabletki i przechodzi.. sama też wtedy biorę więcej.
 
Ja tez noc nieprzespana :/ zapchany nos, ból gardła i nie wiem, czy nie mam gorączki :( jak mam, to mogę coś wziąć bezpiecznego ?
Trzymam kciuki za córeczkę!!
 
Hej dziewczyny. Chyba dopiero jak mąż skończy urlop to będę Was częściej odwiedzać. No chyba, że do reego czasu urodze.
Nie mogę spać, bo mnie obudziły jakieś skurcze. Już pomyślałam, że to te. Normalnie wpadłam w panikę, bo przecież jestem jeszcze w domu. Nadal odczuwam tam lekkie spiecia macicy, ale nie są już tak bolesne. Nie pamiętam, aby skurcze przepowiadajace były tak bolesne i częste (co 2-3 minuty) i trwały od 2 do pół minuty. Mam nadzieję, że to się jeszcze nie zaczyna, bo to dziś jest 36 i 5 dzień. Chyba trochę za wcześnie. Masakra!
W poniedziałek chce iść do ginekologa, aby sprawdził stan mojej szyjki i powiedział mi czy jechać już do Szczecina czy dopiero 27 sierpnia.
Przez te skurcze to nie wiem czy jeszcze zasnę. Jestem mega zestresowana. Mąż i córka śpą, torba gdzieś tam leży nie do końca spakowana, a ja się modlę, aby te skurcze się skończyły. Trwają już 1.5 godziny i wydaje mi się, że oslably (nie są już tak często).
Sory, że Was strasze. Czy któraś z Was miała podobnie?

Podobno trzeba wejść pod prysznic/ do wanny i wtedy jeśli to Ty to się nasila, jeśli nie to spać.
 
reklama
No ja te...tyle badań się wykonuje w celu szybkiego diagnozowania i po co to wszystko????ręce opadają...normalnie płakać się chce
Dokładnie też tak myślę ,ja tutaj miałam wykonywane 3 prenatalne badanie i trwały po 1h sprawdzali wszystko tak dokładnie że ja sama już miałam dosyć leżenia i jeżdżenia głowica po moim brzuchu. Każda część patrzyli kilka krotnie . No widzisz jednak można coś przeoczyc
 
Do góry