Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bo chyba niewiele poza tym żeby np. mąż kangurował zaraz po narodzinach żeby ci po wyjęciu dziecko choć na chwilę jeśli jest opcja na pierś położyli żeby nie dawali mm itp.
Zaczęłam
Nie jem lodów przez cukrzycę, wolę nie ryzykować
tak, że dla mnie to lody grzechu warte.. Ale nie namawiam, bo sama wiesz lepiej co dla Ciebie dobre i szkoda żeby jeszcze m skomentował.. Na kleszcze uważaj..
Z moim szczesciem...ale te trzy co mnie uzarly to na dzialce w miescie. Z lasu zadnego nie przywiozlam. Tu sa same drzewa i trawka, a tam chaszcze i zarosla.
No ja dwie poprzednie ciąże kursowałam między Warszawą a Otwockiem niejednokrotnie minibusem. Spacery. Zakupy. Opieka nad dziećmi. Place zabaw... nawet drewno rąbałam i mysz z siekierą goniłam... a teraz 150m do sklepiku to bywa wyczyn..No tak.. może innym razem..
Ja muszę przyznać, że mimo iż synek na alergie na mleko to zrobiłam mu raz dyspense i pozwoliłam zjeść te lody- nawet 4 gałki.. co ciotka skwitowała " ja siedmiolatkowi pozwoliłabym na górę 3" wyszliśmy z 4 i mówię do m.. dobrze ze ona nie pamięta o jego alergi bo by nam nie sprzedała.. ( czyt dała.. bo nigdy nie chce pieniedzy)
Sama nam ostatnio gorsze dni, więc nie będę pisała weź się w garść.. mamy prawo płakać, marudzić itp..
chociaż nawet m zauważył że ciążę 7 lat temu znosilam super w porównaniu do tej. W terminie, żeby przyspieszyć - wybraliśmy się do wilanowa i kilka godzin spacerowalam..
Teraz to nierealne.. Ale miałam 7 lat mniej i na początku maja były temperatury do 20 stopni.. więc taka różnica.. A w tym roku od 4 miesięcy lato i to rekordowo upalne..
M się śmieje, że skoro nie mogliśmy do Grecji, to Grecja przyjechała do nas.. tylko mu mówię, że basen zapomniała zabrać że sobą i piękne widoki
Kinderbueno gdzie jesteś.. szykujesz nagrodę?
No śmieszne to... mój pies złapał olbrzymiego kleszcza na trawniku pod blokiem a jak była nad wodą w lesie ani jednego..
Jednorozec to moje stare okolice. Lody dobre tylko lydzi duzo. Ja sie chce wybrac do Bajecznej, ponoc pyszne lody, a tych z Broka bym sprobowala. W ciazy smakuha mi jogurtowe - moja pierwsza zachcianka z polowy stycznia. Moj facet nie do konca wierzyl, ze mowie powaznie, ale poszedl i zdobyl smietankowe z wisniami i zjadlam. Te lody jogurtiwe trzymaja mnie przez cala ciazeNo tak.. może innym razem..
Ja muszę przyznać, że mimo iż synek na alergie na mleko to zrobiłam mu raz dyspense i pozwoliłam zjeść te lody- nawet 4 gałki.. co ciotka skwitowała " ja siedmiolatkowi pozwoliłabym na górę 3" wyszliśmy z 4 i mówię do m.. dobrze ze ona nie pamięta o jego alergi bo by nam nie sprzedała.. ( czyt dała.. bo nigdy nie chce pieniedzy)
Sama nam ostatnio gorsze dni, więc nie będę pisała weź się w garść.. mamy prawo płakać, marudzić itp..
chociaż nawet m zauważył że ciążę 7 lat temu znosilam super w porównaniu do tej. W terminie, żeby przyspieszyć - wybraliśmy się do wilanowa i kilka godzin spacerowalam..
Teraz to nierealne.. Ale miałam 7 lat mniej i na początku maja były temperatury do 20 stopni.. więc taka różnica.. A w tym roku od 4 miesięcy lato i to rekordowo upalne..
M się śmieje, że skoro nie mogliśmy do Grecji, to Grecja przyjechała do nas.. tylko mu mówię, że basen zapomniała zabrać że sobą i piękne widoki
Kinderbueno gdzie jesteś.. szykujesz nagrodę?
No wlasnie chodzi mi o zalozenie cewnika po znieczuleniu, opieka poporodowa, kongurowanie, karmienie, szczepienia itd i nie wiem co jeszcze odnisnie samego ciecia
