reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Kinderbueno super że jedziesz, ja też często z rodzicami do Gdyni jeździliśmy. Bardzo żałuję że w tym roku nie byliśmy nad morzem :( udanego wyjazdu. Mam nadzieję że mój na dZiałkę też będZie udany i bez stresowy ;) ja jutro zaczynam według miesiączki 36 tydzień, według ostatniego usg plus tydzień /dwa do przodu...

Na pewno będzie udany, tylko trzeba pojechać i nie brać pod uwagę złych scenariuszów :)
 
Dobra mam odlot poszłabym spać ale nie idę!!! Zaraz zbieram się do koleżanki na basen dzieci będą mieć frajdę

Ma któraś z was konto w banku zachodniego? Mojemu mężowi też przelali kasę 150zl i równiez w tytule zwrot nadwyżki odsetek! I ciekawe co to za akcja że kasę oddają i czy tylko nam czy ogólnie na Polskę? Bo chyba coś jest nie tak a raczej to nie pomyłka u mnie bo mąż też dostał

Ja nie wiem, ale ja bym w domu bala się rodzice szok szok

Siostra męża była i przywiozła od teściowej cały gar gołąbkow nawet osobnik sos i dwa litrowe słoiki bigosu,dodatkowo z dziś mam rosół więc moje drogie cały tydzień nie gotuje spokojnie nam wystarczy więc hura uwielbiam takie niespodziewane wałówki hihi
 
Ja mam podkład pod materac.
Obowiązkowo faktycznie jak ma się dzieci małe, heh.
Syn przychodził czasem w nocy do mnie żeby spać więc jak tylko kupiliśmy łóżko to zaraz był kupiony. Żeby niechcący nie zniszczyć materaca
 
Cześć dziewczyny, moja teściowa dzisiaj pojechała, ja posprzątałam odpoczelam i jestem szczęśliwa. NATALIA ma coraz bardziej intensywne ruchy które nieraz mnie bolą no ale już ma mało miejsca. [emoji41]
Jutro mam ostatnie usg i dowiem się ile waży moja kluska . Mój T śpi i ja też zamierzam[emoji42] teraz to będzie czas tylko dla mnie
[emoji526] miłego popołudnia [emoji106]
 
Ogólnie.to nie przeglądam innych wątków ale zajrzałam na te sierpniowe.
Poród ekspresem, że z 3 minut zaraz zrobiły się 2 a potem parte już :o
Jednak bym takiej opcji nie chciała przetestować o_O
 
Ogólnie.to nie przeglądam innych wątków ale zajrzałam na te sierpniowe.
Poród ekspresem, że z 3 minut zaraz zrobiły się 2 a potem parte już :o
Jednak bym takiej opcji nie chciała przetestować o_O
No ja też to przeczytałam to aż się przerazilam i nie ukrywam że troszkę mnie zaniepokoilo że taka szybka akcja Wow [emoji33] [emoji33]
 
Kolejny dzień w szpitalu, jakoś leci ten czas. Dziś rozmawiałam z lekarzem i trochę mnie nastraszyl. Pobrali mi badania i lekarz powiedział że jeśli się pogorszą wyniki to cc na cito i trochę się martwię bo to dopiero 35 i 1 A miałam nadzieję że 37 donoszę. Wyniki za kilka dni to może do 36 doczeka. Powiedział że to już zbyt duże obciążenie i dla mnie i dziecka bo to i cukrzyca i cholestaza. Ogólnie to nie mogę nic jeść bo dieta wątrobowa i cukrzycowa wzajemnie się wykluczają. I albo cukier ok albo na wątrobę dobrze .
 
A miałam napisać że dziś tu na porodówce szalony dzień. Były dwie dziewczyny co urodziły w chwilę. Jedna przyjechała na ip a po 40 minutach już miała maleństwo w ramionach. Druga leżała ze mną na sali, miała lekkie skurcze, nagle zaczęła wymiotować, zbadali że ma 4 cm rozwarcia wzięli na porodówke A za 20minut przyszedł mąż pokazać nam zdjęcie Judytki. Tak że można w chwilę urodzić.
 
reklama
Na moją wioskę zanim karetka dojedzie to jest 40 minut przynajmniej.
Autem w szpitalu jestem w 20.
Także ekspresów nie przewiduje ;) bo ja warunków nie mam na to heh
 
Do góry