Ja w tej ciąży czuję się brzydka. Zaniedbana. Wielka. Niezdarna. I do niczego.
Nie przywykłam do takiego ubezwłasnowolnienia. Braku sił i werwy... Patrzę na babuszki i one lepiej funkcjonują niż ja teraz...
Marzę o porodzie tzn. o urodzeniu Mikiego i wroceniu z nim już tu...
Btw. na mój palec szyjkę mam 1.5cm... normalnie czuję palcem tam wybrzuszenie twarde w środku...
Nie przywykłam do takiego ubezwłasnowolnienia. Braku sił i werwy... Patrzę na babuszki i one lepiej funkcjonują niż ja teraz...
Marzę o porodzie tzn. o urodzeniu Mikiego i wroceniu z nim już tu...
Btw. na mój palec szyjkę mam 1.5cm... normalnie czuję palcem tam wybrzuszenie twarde w środku...