Wrześniowe mamy 2018

[kasiaczek89pl]

Siedzę w tej wannie i miałam napisać że już po skurczach... ale nie. Tzn. póki co nie rypie. I troszkę się uspokoiło i wyciszyło... coś mniemam że posty o skurczach bedą moimi częstymi aż wszyscy bedziemy mieć dość.

Spoko. W końcu kiedyś urodzisz i zmienisz temat ja tam mogę czytać Cię i czytać.

 

[RooibosGirl]

Dziś mam jakąś dziwną położna. Obudzila nas o 7 po badaniach i kazlaa nam sprzątać. Obchód był prawie o 10. Potem robiła mi ktg i stwierdziła ,że tam gdzie mam tłuszcz nie przyłoży mi tego kółka z żelem od ktg. Mówi do mnie no droga panno ! I podpytuje ile ja ważę . Jak by ją coś obchodziło. Inne położne przykładały tam gdzie mam tłuszczyk i trwało to sekundę , każda się dziwi , że tyle mogę ważyć.
Pytam się czy będę miała jeszcze jakieś badania ? A co by pani chciała ??? Ani w bobra dobrze nikt nie zajrzy ,czy coś się zmienia , ani czy stan zapalny znikną. Jak wyjdę. Pojadę sama na badania krwi i niech sprawdza.

Marta, serio, to tam zamierzasz rodzić? :/ Beznadziejny personel... Pokazywałaś swoje zdjęcia, nie jesteś przecież wielka

 

[GoJ]

Dziś mam jakąś dziwną położna. Obudzila nas o 7 po badaniach i kazlaa nam sprzątać. Obchód był prawie o 10. Potem robiła mi ktg i stwierdziła ,że tam gdzie mam tłuszcz nie przyłoży mi tego kółka z żelem od ktg. Mówi do mnie no droga panno ! I podpytuje ile ja ważę . Jak by ją coś obchodziło. Inne położne przykładały tam gdzie mam tłuszczyk i trwało to sekundę , każda się dziwi , że tyle mogę ważyć.
Pytam się czy będę miała jeszcze jakieś badania ? A co by pani chciała ??? Ani w bobra dobrze nikt nie zajrzy ,czy coś się zmienia , ani czy stan zapalny znikną. Jak wyjdę. Pojadę sama na badania krwi i niech sprawdza.

Słucham?! Sprzątać?! Weź się p..l głupia raszplo! To położna czy przedszkolanka do cholery!

 

[kasiaczek89pl]

Marta, serio, to tam zamierzasz rodzić? :/ Beznadziejny personel... Pokazywałaś swoje zdjęcia, nie jesteś przecież wielka

No właśnie ja tez myśle co te lekarki i położne tam przecież ona normalnie wyglada.

 

[Deleted member 178444]

Dziś mam jakąś dziwną położna. Obudzila nas o 7 po badaniach i kazlaa nam sprzątać. Obchód był prawie o 10. Potem robiła mi ktg i stwierdziła ,że tam gdzie mam tłuszcz nie przyłoży mi tego kółka z żelem od ktg. Mówi do mnie no droga panno ! I podpytuje ile ja ważę . Jak by ją coś obchodziło. Inne położne przykładały tam gdzie mam tłuszczyk i trwało to sekundę , każda się dziwi , że tyle mogę ważyć.
Pytam się czy będę miała jeszcze jakieś badania ? A co by pani chciała ??? Ani w bobra dobrze nikt nie zajrzy ,czy coś się zmienia , ani czy stan zapalny znikną. Jak wyjdę. Pojadę sama na badania krwi i niech sprawdza.

Jak kazała Wam sprzatac?! Co to za babsztyl walnięty? A na obchodzie coś mówili?

 

[GoJ]

Hope so. Wkurza mnie, że cała ciążę leciały ze mnie jakieś dziwne gluty, upławy takie, że wkładkę co godzinę zmieniałam, a teraz susza. W czwartek ciąża donoszona, a tu się nic nie zapowiada. Wredny po tatusiu, najpierw się pchal, a teraz focha strzelił i siedzi [emoji14]

Jak już wszystko wyleciało wcześniej to co teraz ma lecieć??

 

[GoJ]

Spoko. W końcu kiedyś urodzisz i zmienisz temat ja tam mogę czytać Cię i czytać.

Haha... i może przestanę marudzić przydałoby się bo już sama ze sobą ledwo żyję...

 

[Mama7]

Gdzie? Ku...a! Nawet nie wiem bo bym poprawiła...

Specjalnie dla Ciebie 2 scr .. pierwszy jak wyglądają np u mnie te "oceny" i grubo jak wcisnęłam tą teczkę ostatnią to tak się pokazuje..

Wiem że niecelowo to wcisnęłaś.. mi się np często wciska nie lubię zamiast lubię.. I staram się poprawiać jak zauwazę.. bo może ktoś wrażliwszy.. ja rzadko zaglądam co mi ktoś ocenia.. zwyczajnie nie mam czasu

 

[kasiaczek89pl]

Hope so. Wkurza mnie, że cała ciążę leciały ze mnie jakieś dziwne gluty, upławy takie, że wkładkę co godzinę zmieniałam, a teraz susza. W czwartek ciąża donoszona, a tu się nic nie zapowiada. Wredny po tatusiu, najpierw się pchal, a teraz focha strzelił i siedzi [emoji14]

Ja to już sama nie wiem co u mnie się dzieje. Chyba muszę iść na randkę do mojego starego lekarza. Przed urlopem Kilka rzeczy nie dopytałam , na wypisie ze sterydów mam ze za dwa tyg do kontroli wiec na tym mogę wjechać i dziś niech mi gada czy dalej widzi szanse na rodzenie nagle czy już nie i czy mogę już normalnie funkcjonować

 

[kasiaczek89pl]

Ja to już sama nie wiem co u mnie się dzieje. Chyba muszę iść na randkę do mojego starego lekarza. Przed urlopem Kilka rzeczy nie dopytałam , na wypisie ze sterydów mam ze za dwa tyg do kontroli wiec na tym mogę wjechać i dziś niech mi gada czy dalej widzi szanse na rodzenie nagle czy już nie i czy mogę już normalnie funkcjonować

A tak poza tym to mąż Ci obiecywał pomoc przecież w wygonieniu młodego [emoji12]