D
Deleted member 181710
Gość
Bo pisałaś że za zdjęcia pojedziecie na urlop... i w ogóle jak o nim piszesz to raczej w kontekście pstrykaniaLaptopa zabrał. Aparat chcę zastawić za 400 zeta żeby móc to wykupić... tzn. on niech se wykupi. Poza tym zdjęcia robi okazjonalnie i tak będzie o to awantura ale aparatu dzieciom na śniadanie czy obiad nie dam. A on zarabia generalnie w inny sposób. A teraz i tak nie zarabia... bo woli pić.... dziś jak zaczynał naiwnie wierzył że jutro się ogarnie i pójdzie do pracy ale już 3h potem dzwonił szczęśliwy bardziej narąbany że do wtorku nie ma zleceń...
Dlatego pytam.