reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Super. A co z tym czyrakiem ? Antybiotyk na co ?
Czyrak żaden. Bo gdyby coś było, to bym już dermatologa miała na głowie. Po prostu lekarz tam tak palną . Nie było to zbyt mądre. . Mowila o jakimś zapaleniu , ale nie pamiętam.
[emoji4][emoji4][emoji4]
Ważne ,że nie jest to coś aż tak strasznego [emoji16] mina doktor rano była bezcenna :)

Aż se coś zjem.
Idę spać. Mała mnie tak skopała , że nie mam.dzis sił. Antybiotyk też osłabia. Dobranoc :)
 
reklama
No gdybym nie była w tej ciążącej ciąży to byśmy z młodymi polatali czy do kina czy Powsina czy nad j. Czerniakowskie... dużo darmowych atrakcji w Warszawie można wyszperać tylko co z tego jak gorąc zwala z nóg... mnie nawet ciężko do sklepu wyjść...


Matka nie ma fajek i chodzi na k..ie. Jak myśli że jej kupię jak zastawię ten aparat to ją pogięło. Ona palcem nie ruszy żeby pożyczyć na jedzenie czy coś wymyślić... ja p..le jak ja chcę się uwolnić od wszystkich ciągnących na dno i dołujących ludzi...

Trzymam kciuki żeby Ci się udało ! Wierze w Ciebie !
 
Nikogo nie molestuje! Po prostu produktywnie spędzałam czas :D

Właśnie wyszla ode mnie doula, a to pole walki po tym spotkaniu [emoji1] Omówilyśmy dokładnie plan porodu, obgadalysmy Przemka, omówilyśmy metody łagodzenia bólu, takze jestem wymasowana i zrelaksowana, a w domu mam mnóstwo giftow (masażer, tens, książka, papierki lakmusowe do wykrywania wód płodowych, masa zdjęć z porodów). Dostałam zadanie domowe dla Przemka i siebie i widzimy się w niedzielę już w trójkę, żeby poćwiczyć praktycznie i omówić z Przemkiem jakie dokładnie będą jego zadania, kiedy nadejdzie godzina Zero [emoji1]
Ponownie mam po spotkaniu mnóstwo energii i motywacji [emoji1] trzy godziny spędzone z osobą z tak zbliżonym światopoglądem, podobnymi przemyśleniami i pozytywną energią sprawiły, że nawet zapomniałam, że mi gorąco [emoji14] Zobacz załącznik 884360

Super ! Zapomnilam ze miałaś spotkanie.
 
Czyrak żaden. Bo gdyby coś było, to bym już dermatologa miała na głowie. Po prostu lekarz tam tak palną . Nie było to zbyt mądre. . Mowila o jakimś zapaleniu , ale nie pamiętam.
[emoji4][emoji4][emoji4]
Ważne ,że nie jest to coś aż tak strasznego [emoji16] mina doktor rano była bezcenna :)

Aż se coś zjem.
Idę spać. Mała mnie tak skopała , że nie mam.dzis sił. Antybiotyk też osłabia. Dobranoc :)

Czyli nie jest zle. Smacznego i dobranoc. Melduj się rano :)
 
Matka nie ma fajek i chodzi na k..ie. Jak myśli że jej kupię jak zastawię ten aparat to ją pogięło. Ona palcem nie ruszy żeby pożyczyć na jedzenie czy coś wymyślić... ja p..le jak ja chcę się uwolnić od wszystkich ciągnących na dno i dołujących ludzi...
Ale jesteś pewna że chcesz zastawić ten aparat ?
O laptopa była afera bo jakieś zdjęcia tam miał. A jeśli jest fotografem to jego jedyny sposób na zarobienie kasy.
W tym na te alimenty również.

Ja wiem ile mój aparat kosztował.
Jakby mi go.ktoś jebnął to długo bym nie kupiła nowego.

A w lombardzie ile za taką puszkę dostaniesz ?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ale jesteś pewna że chcesz zastawić ten aparat ?
O laptopa była afera bo jakieś zdjęcia tam miał. A jeśli jest fotografem to jego jedyny sposób na zarobienie kasy.
W tym na te alimenty również.

Ja wiem ile mój aparat kosztował.
Jakby mi bo.ktoś jebnął to długo bym nie kupiła nowego.

A w lombardzie ile za taką puszkę dostaniesz ?
Laptopa zabrał. Aparat chcę zastawić za 400 zeta żeby móc to wykupić... tzn. on niech se wykupi. Poza tym zdjęcia robi okazjonalnie i tak będzie o to awantura ale aparatu dzieciom na śniadanie czy obiad nie dam. A on zarabia generalnie w inny sposób. A teraz i tak nie zarabia... bo woli pić.... dziś jak zaczynał naiwnie wierzył że jutro się ogarnie i pójdzie do pracy ale już 3h potem dzwonił szczęśliwy bardziej narąbany że do wtorku nie ma zleceń...
 
Do góry