Moja Pani z OPS pomogła sąsiadce po mega przejściach z mężem odzyskać dziecko. Uwolnić się od uzależnienia od psychoaktywnych. Stanąć na nogi. Rozwieść. Chodziła z Nią do sądów i w ogóle. Także o to się nie martwię tylko mi nerwy dupek zepsuł aż mam ochotę zadzwonić do tej kancelarii i ich zj..ać że zero empatii.Jaki głupi ...uj. Dobrze ze zadzwoniłaś do opsu. Mi raz sąsiadka straszyła ze pójdzie do gminy bo niby pije przy dzieciach. ( mamy mega konflikt) na drugi dzień byłam w ops z świadkami zgłosiłam sprawę i jeszcze wyszło ze ona powinna mieć opiekuna bo jest niesamodzielna już. A pani z ops powiedziała ze nie mam się czym martwić ...
Podobne tematy
- guest-1675184289
- Wrześniowe mamy 2023