@Mama7 jestem jestem :-) ale co was zdążę nadrobić, to znów 20 str do czytania i od nowa dawaj :-)
Mój S.ma zapalenie kaletki maziowej, wiec jesteśmy razem jak dwoje inwalidów teraz. Nie chodzi teraz do pracy no i remont tez się nam przez to przesunie,Bo ledwo chodzi, a gdzie zgiąć tą nogę.
W piątek załatwiliśmy w urzędzie stanu cywilnego uznanie dziecka poczętego. Bardzo oficjalne to było, czułam się prawie jakbym ślub załatwiała :-)
Nikomu nie odpowiem, bo nic nie pamietam
U mnie ostatnia OM to był 23 grudzień, syn na 10000% poczęty na Trzech Króli, bo mój wtedy wrócił z zagranicy tylko na weekend i wieczorem czułam dziwne mrowienie w brzuchu i wiedziałam już, że to to :-) 23 stycznia 2 kreski, 24 stycznia beta wskazywała na 5 tydzień chyba ;-)