reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

20180721_175048.jpg

Ja ledwo doszłam do sklepu i nazart.
Nie żeby coś tylko duszno jak cholera i ukrop. Myślałam że zleje się z asfaltem.
Ale kupiłam dla Mikusia pierwszą nie ciuszkową rzecz i miałyście rację. Humor lepszy mimo że to tylko pieluchy :)
 

Załączniki

  • 20180721_175048.jpg
    20180721_175048.jpg
    505 KB · Wyświetleń: 295
reklama
My byliśmy wczoraj na termach.
Byłam jedyną ciężarną w zasięgu wzroku. Gapili się na mnie.
Nie lubię.
Bo co innego jak ktoś popatrzy poprostu a potem prześlizgnie się wzrokiem na kogoś innego.
Ale takiego perfidnego gapienia się.to nie lubię albo pokazywania sobie "brodą"
Eh
Bo wyglądasz tak zaje...ście że wszystkim kopary opadają! Jesteś celebrity! Tej wersji się trzymaj.
 
My urzędujemy na placu zabaw, przez chwilę miałam pomysł aby pojechać z synkiem na plażę, ale szybko porzuciłam ten pomysł.
Stwierdziłam, że sama z synkiem pchać się tam nie będę bo zanim tam dotrzemy to ja już będę miała wszystkiego dość.
Ha. Ja żeby jechać na plażę to 400km plus minus muszę ;) także choć fajnie że masz możliwość.



Synowie na podwórku z całym tałatajstwem robią piknik.
 
Marylin trzymaj się tam :) mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.

Kasia a Ciebie normalnie położyli ? Bo czytałam Was by nadrobić i nie wiem czy przegapiłam coś przed 4 osobami w sali. Bo ja zrozumiałam, że jedziesz na zastrzyk i wracasz ale skoro leżysz to zostajesz ?
 
A co do figur to oto moja z wakacji sprzed ciazy. Tylko 3 kg mniej niż teraz a i tak to była waga +13 kg od momentu jak poznałam mojego K. Ale czułam się dobrze w swoich 75 kg :)
Zresztą już to podkreślałam kilka razy, figura to ostatnia pozycja którą przejmuje się w życiu, piękno siedzi w naszych głowach :)

No i w oczach zakochanych facetów :)

IMG_3289.JPG
 

Załączniki

  • IMG_3289.JPG
    IMG_3289.JPG
    88,3 KB · Wyświetleń: 306
Hej :)
Jestem wykończona. Pierwszy dzień w ruchu takim normalnym, plus moje dziecko ma jakies humory, takie że moja ciążowa cierpliwość tego nie wytrzymuje. Człowiek na rzęsach staje, żeby dziecku rozrywkę zapewnić, a te potrafi zrobić aferę życia, gdyż... Mleka nalał jej tata, a nie ja. W ataku histerii mleko wylała do zlewu, ja powiedziałam, że jak wylała to ja jej już nie naleje, bo nie zgadzam się na marnowanie żywności w ten sposób, więc afera trwała kolejne 20 minut... Nie mam siły w ciazy na takie akcje i mimo, że wiem, skąd się biorą takie zachowania, to bardzo szybko zarażam się od niej tym paskudnym nastrojem. Jej przechodzi, bo generalnie u niej to było takie "przepalenie bezpieczników", a ja jestem zła, marudna i zmęczona...
Basen super, tylko widok siebie w stroju zdołował, szczególnie po dzisiejszej dyskusji tutaj. Paskudnie mi ze sobą.

Kasia a kiedy Ty masz ten zastrzyk dostać? Czy już dostałaś?

Brzuch mi się śmiesznie stawia. To nie młody - to macica taki dziwny kształt przyjmuje :pZobacz załącznik 879927

Dostałam o 15 i jutro o 15. Brzuch nieziemski. A córa ile ma ?
 
Marylin trzymaj się tam :) mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.

Kasia a Ciebie normalnie położyli ? Bo czytałam Was by nadrobić i nie wiem czy przegapiłam coś przed 4 osobami w sali. Bo ja zrozumiałam, że jedziesz na zastrzyk i wracasz ale skoro leżysz to zostajesz ?

Nie , nie to trzeba zostać niestety. Tak leżę już praktycznie koniec na dziś jeszcze tylko się tej kroplówki chce pozbyć w końcu.
 
A co do figur to oto moja z wakacji sprzed ciazy. Tylko 3 kg mniej niż teraz a i tak to była waga +13 kg od momentu jak poznałam mojego K. Ale czułam się dobrze w swoich 75 kg :)
Zresztą już to podkreślałam kilka razy, figura to ostatnia pozycja którą przejmuje się w życiu, piękno siedzi w naszych głowach :)

No i w oczach zakochanych facetów :)

Zobacz załącznik 879958

Jaka laska !!
 
reklama
My byliśmy wczoraj na termach.
Byłam jedyną ciężarną w zasięgu wzroku. Gapili się na mnie.
Nie lubię.
Bo co innego jak ktoś popatrzy poprostu a potem prześlizgnie się wzrokiem na kogoś innego.
Ale takiego perfidnego gapienia się.to nie lubię albo pokazywania sobie "brodą"
Eh

Ja tez jak byłam na termach to się gapili jak cholera. A to spokojnie mc temu było to brzuch nie był jakiś mega Żeby miał kogoś brzydzić czy coś Ale ja na złość strój dwuczęściowy góra fajnie podkreślająca biust to babki się krzywiły i nawet opieprzaly swoich[emoji23]
 
Do góry